MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Międzychód: Wzrasta liczba donosów do Urzędu Skarbowego

Krzysztof Sobkowski
archiwum
Kto, na kogo i dlaczego donosi do urzędu skarbowego? Czy zawiadomienia „życzliwych” są efektem troski o budżet państwa? Czy może to wyraz czystej ludzkiej złośliwości? Dlaczego to robimy?

Liczba donosów wpływająca do Urzędu Skarbowego w Międzychodzie w 2013 roku wyniosła 40. W 2014 roku było ich nieco więcej, a w 2015 roku już ponad 50. W poprzednich latach donosy międzychodzkie dotyczyły najczęściej niezgłoszonego do opodatkowania najmu nieruchomości, niezarejestrowanej firmy, zatrudniania pracowników bez zawierania umów, czy sprzedaży towarów lub usług z pominięciem kasy fiskalnej. W ostatnim czasie coraz więcej jest donosów dotyczących oszustw dokonanych za pomocą internetowego portalu Allegro. Coraz więcej jest też donosów składanych elektronicznie.

Urzędnicy skarbowi zauważają, że częstym powodem składania donosów są tzw. „zewnętrzne oznaki zamożności” danej osoby oraz konflikty w gronie sąsiadów, znajomych czy rodziny. Zdecydowana większość donosów to anonimy.

- Zdarzają się jednak donosy, które pochodzą od konkretnej osoby znanej organowi z imienia i nazwiska - mówi Monika Nowak, naczelnik Urzędu Skarbowego w Międzychodzie. - W takim przypadku, o każdej sytuacji wpłynięcia donosu do urzędu, jego nadawca zostaje powiadomiony pisemnie. Nie uzyska on jednak informacji co do dalszego przebiegu sprawy, gdyż zgodnie z prawem takie dane objęte są tajemnicą skarbową. Donos, który wpłynie do organu podatkowego jest szczegółowo sprawdzany. W uzasadnionych przypadkach organ podatkowy podejmuje dalsze czynności w postaci kontroli podatkowej czy czynności sprawdzających. Potwierdza się tylko co szósty donos. W sytuacji wystąpienia nieprawidłowości podatnik musi zapłacić zaległy podatek wraz z odsetkami w wysokości kilkunastu procent rocznie, a także liczyć się z sankcjami karnymi skarbowymi - dodaje.

Dlaczego tak się dzieje? Dlaczego tak chętnie składamy donosy do różnych instytucji, na różne osoby? Naukowcy, którzy zajmują się badaniem tego zjawiska podkreślają, że jest to efekt braku zaufania samego państwa do przedsiębiorców, które nakłada na nich bardzo biurokratyczne obowiązki. Badacze zjawiska uważają, że jeśli państwo nie ufa swoim obywatelom, to obywatele bardziej lub mniej świadomie biorą z tego przykład.

STREFA BIZNESU NA FACEBOOKU. ZOBACZ!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski