Na miejscu pracuje ekipa dochodzeniowo-śledcza. Czy był to wypadek czy samobójstwo? - Na razie nic nie mogę powiedzieć - mówiła Hanna Wachowiak z KWP w Poznaniu.
Popołudniu prokurator ujawnił więcej szczegółów. - Jest niemal pewne, że było to samobójstwo. Wstępne rozpoznanie wyklucza udział osób trzecich - mówi Piotr Kotlarski, zastępca prokuratora rejonowego prokuratury Grunwald - Jeżyce.
Mężczyzna strzelił do siebie z rewolweru celując w głowę. Rewolwer był własnością strzelnicy.
Ofiara to 65-letni poznaniak. Od niedawna zajmował się strzelectwem. Z wstępnych ustaleń prokuratora wynika, że nie było bezpośrednich świadków zdarzenia. - Na strzelnicy było wówczas kilka osób z personelu. Nikt jednak nie widział momentu oddania strzału - mówi Piotr Kotlarski.
Jak dodaje prokurator na razie nie wiadomo nic o pozostawionym liście pożegnalnym, samobójca nie rozmawiał także z nikim z obsługi strzelnicy.
Na wtorek zaplanowana jest sekcja zwłok, której wyniki będą znane jeszcze w tym tygodniu.
NAJNOWSZE INFORMACJE Z POZNANIA I WIELKOPOLSKI: GLOSWIELKOPOLSKI.PL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?