Medyk Konin wygrał z Mitechem Żywiec 4:1 i pożegnał się ze swymi kibicami

Wygrana Medyka nie podlegała dyskusji. Losy meczu podopieczne trenera Romana Jaszczaka rozstrzygnęły praktycznie bardzo szybko, już po dziewięciu minutach prowadziły bowiem 2:0. Na listę strzelczyń wpisały się Paulina Dudek (6) oraz Krystyna Sikora (9). Po przerwie następne bramki dołożyły Liliana Kostowa (57) oraz kapitan zespołu Anna Gawrońska (61). Gdyby mistrzynie Polski grały w sobotę skuteczniej, zwycięstwo mogło być znacznie bardziej efektowne.

Drużyna Mitechu nie była w stanie zagrozić koniniankom, a jedyną niewiadomą były rozmiary wygranej podopiecznych trenera Romana Jaszczaka. Honorowy gol strzelony przez zespół z Żywca sześć minut przed końcem, był efektem rozluźnienia w szeregach Medyka.
Dodać jeszcze należy, że w 40. minucie kontuzji doznała reprezentantka Polski Natalia Chudzik i musiała opuścić murawę.

Drużynę Medyka czeka jeszcze zaległe spotkanie szóstej kolejki na wyjeździe z UKS SMS Łódź, które nie odbyło się 9 września z powodu powołania zawodniczek obu zespołów do reprezentacji narodowych. Ten mecz w Łodzi 3 grudnia, już po meczu pierwszej reprezentacji Polski w eliminacjach mistrzostw świata (24 listopada na wyjeździe z Albanią). W przypadku wygranej, koninianki udadzą się ma zimową przerwę w fotelu lidera tabeli, z przewaga dwóch punktów nad Górnikiem Łęczna.

Na razie liderem ekstraligi jest Górnik Łęczna, który w sobotę rozgromił u siebie Olimpię Szczecin 10:0 (3:0) i z dorobkiem 37 punktów wyprzedza Medyka o jedno oczko.

Medyk Konin – Mitech Żywiec 4:1 (2:0). Bramki:1:0 Paulina Dudek (6), 2:0 Krystyna Sikora (9), 3:0 Liliana Kostowa (57), 4:0 Anna Gawrońska (61), 4:1 Katarzyna Wnuk (84).

Medyk: Dolan – Sikora, Olejniczak (63. Sławczewa), Sałata, Ficzay, Chudzik (40. Zając) – Kaletka żk, Balcerzak żk, Dudek (46. Szuppo) – Kostowa, Gawrońska (81. Gawlak-Socka.

***
Info z Polski