Matura 2023 będzie łatwiejsza? Minister Czarnek zapowiedział zmiany. Nauczyciele pełni obaw

Krótko po tym, jak ogłoszono w Polsce stan epidemii COVID-19, rząd podjął decyzję o zawieszeniu działalności placówek oświatowych.

– Naukę zdalną wprowadzono 25 marca 2020 r., w tym czasie działało w kraju 23,6 tys. szkół, w których uczyło się niemal 5 mln dzieci i młodzieży – podaje NIK.

Skutki tej decyzji to nie tylko obniżenie jakości kształcenia, ale też pogorszenie kondycji psychofizycznej uczniów i nauczycieli. NIK w raporcie z ubiegłego roku wskazuje też na nierówności edukacyjne. Przed maturzystami kolejne zmiany.

– Na wszystkich egzaminach maturalnych, z wszystkich przedmiotów, tegoroczne wymagania są obniżone o ok. 20-25 procent – poinformował w czwartek minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.

Sprawdź też: Arkusze pokazowe na maturę 2023. Zobacz, jak wyglądają

Tegoroczni absolwenci liceów ogólnokształcących to pierwszy rocznik, który kończy edukację w systemie 8 plus 4, czyli ośmiu lat szkoły podstawowej i czterech – ponadpodstawowej. Powrócą jednak egzaminy ustne, które w ubiegłym roku nie odbywały się z powodu narzuconego reżimu sanitarnego.

– W tym roku powracamy do egzaminu ustnego i od tego odejścia nie ma – powiedział minister Czarnek.

Dr Marcin Smolik, dyrektor CKE wskazał, że na tegorocznej maturze ograniczony zostanie katalog obowiązkowych lektur, a maturzysta będzie mógł uzyskać maksymalnie 60 punktów.

Egzamin maturalny w maju będzie przeprowadzany zgodnie z wymaganiami przedmiotowymi, które zostały określone w załączniku do rozporządzenia ministra z 1 sierpnia 2022 r. dla każdego przedmiotu osobno.

– W związku z tą zmianą nie obowiązują niektóre treści z podstawy programowej. Są inne zadania, polecenia, czasem mniejsza ich liczba, czy brak niektórych lektur

- wyjaśnia wicedyrektor ZSK w Poznaniu Agnieszka Brych.

– Nie ma na przykład progu 30 proc. dla egzaminów maturalnych na poziomie rozszerzonym. Zmiany w egzaminach pisemnych obowiązywały także na egzaminie maturalnym w 2022 roku, choć to była inna formuła egzaminu dojrzałości i trudno je do siebie porównywać. Wydaje mi się, że pan Minister miał na myśli te wszystkie zmiany wprowadzone wspomnianym rozporządzeniem, bo można je oszacować na około 20 proc. – mówi.

Zdaniem Ireneusza Rajmana, dyrektora ZSZ w Wolsztynie, uczniowie nie odczują tej zmiany w ocenie, jedynie wartość zadań będzie inna.

– Zmianie ulega zakres treści. Sama formuła matury 2023 jest bardziej skomplikowana. Reforma aktualnie dotyczy jedynie liceów, technika poczekają na nią jeszcze rok, jeśli oczywiście to, o czym mówił minister zostanie wprowadzone – dodał.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]