Na miejscu okazało się jednak, że do żadnego pożaru nie doszło, choć początkowo pojawiło się zadymienie. Do strażaków zaczęły zgłaszać się jednak uczestniczki odbywającej się w budynku zumby. Panie źle się czuły. Część z nich odczuwała drapanie w gardle.
Jak powiedział nam oficer prasowy KP PSP w Nowym Tomyślu starszy kapitan Damian Żukrowski, na klatce schodowej budynku pojawiła się substancja niewiadomego pochodzenia.
- Kontakt z substancją powodował objawy m.in. w postaci podrażnienia gardła. Jeszcze przed naszym przybyciem z budynku ewakuowały się uczestniczki zumby - w sumie 17 pań. Strażacy ewakuowali z budynku łącznie 8 mieszkańców, w tym około roczne dziecko - mówi nam.
Strażak dodaje, że na miejscu prócz strażaków pracowały Zespoły Ratownictwa Medycznego z Nowego Tomyśla i Zbąszynia.
- Wszystkie osoby, które miały kontakt lub mogły mieć kontakt z substancją, zostały przebadane przez medyków. Na szczęście żadna z nich nie wymagała hospitalizacji. Do zadań strażaków już po udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy do czasu przyjazdu ZRMów uczestnikom zajścia należało oddymienie pomieszczeń i sprawdzenie całego budynku.
Na miejscu zdarzenia działali też policjanci, którzy będą teraz wyjaśniać, co się wydarzyło - m.in. czy substancja, która wywołała zagrożenie została przez kogoś rozpylona, czy też znajdowała się w jednym z mieszkań - bo takie nieoficjalne informacje do nas dotarły.
Do Nowego Tomyśla wysłano w tej sprawie Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego JRG6 Poznań.
Źródło: nowytomysl.naszemiasto.pl
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?