- Markę zespołu poznaje się w trudnych momentach. I dziś taki moment miał miejsce. Ja zawsze wierzę, że talent i charakter
kiedyś zwyciężą i będziemy tak mocni jak w poprzednim sezonie. Chciałbym podziękować piłkarzom, mojemu sztabowi i tym wszystkim, którzy wierzą w to, co robimy - powiedział.
ZOBACZ TEŻ:
LECH POZNAŃ WSTAŁ Z KOLAN I ODRODZIŁ SIĘ
Po tych słowach trener Rumak wyszedł z sali konferencyjnej nie czekając na pytania dziennikarzy.
Po godzinie, w rozmowie telefonicznej, już ze spokojem powiedział:
- Emocje były tak duże, że nie byłem gotowy rozmawiać o tym meczu. Na wszystkie pytania dziennikarzy odpowiem we wtorek. Nie obraziłem się na nikogo. Musiałem tylko ochłonąć - powiedział nam trener Rumak.
Poniedziałek drużyna ma wolne. W środę mecz pucharowy z Miedzią.
WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?