Po tym jak radny Platformy Łukasz Mikuła nazwał na facebooku abp. Gądeckiego "złodziejem VIII LO i Malty", potępili go zarówno politycy PiS, jak i PO. Pan również?
Marek Sternalski: - Bardzo mi się te słowa nie podobały. To niedopuszczalna wypowiedź, która nigdy nie powinna paść.
Mikuła mówi, że wpis był prywatny, bo padł na facebooku. Ale przecież był widoczny dla wszystkich.
Marek Sternalski: - Ciężko tu rozstrzygać. Politycy wykorzystują facebook do różnych celów, informacje publiczne i prywatne często się mieszają. Ale wierzę w słowa Łukasza, że pisał to z intencją prywatną.
Dziwi mnie, że dopuszczacie takie rozróżnienie. Co to za różnica, czy to jest pogląd "służbowy" czy prywatny?
Marek Sternalski: - Sprawa VIII LO wywołuje potężne emocje, ale trzeba nad nimi panować. Opinia, czy coś jest sprawiedliwe czy nie to jedno, a język, którym się posługujemy to drugie.
Jakie jest Pańskie zdanie na temat procesu miasta i Kościoła w sprawie VIII LO?
Marek Sternalski: - Uważam, że ze strony Kościoła można by oczekiwać więcej takiego ciepłego podejścia do spraw edukacji miejskiej. Gdyby było więcej dobrej woli z obu stron, to prawdopodobnie można by się porozumieć. Cieszę się, że będzie nowa siedziba dla liceum, choć też bym wolał, żeby szkoła została w starej, przy Głogowskiej. Natomiast zgadzam się z tym, że kościołom i społeczeństwu wyrządzono za komuny wiele szkód, które należy naprawić.
Dlaczego politycy skupili się na słowie, a nie na emocji, która się za nim kryje? Radnego Mikułę popiera wielu poznaniaków.
Marek Sternalski: - To prawda, ale taki język nie przystaje do PO i Łukasza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
