Z ogniem poradziły sobie dwa zastępy z JRG nr 1. Pół godziny po zdarzeniu zjeżdżały już do bazy. Samochód nie spłonął doszczętnie, ale ogień poważnie go uszkodził. Strat jeszcze nie oszacowano. Właściciela pechowego samochodu udało się już ustalić.
O wydarzeniu powiadomił nas czytelnik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?