Wysoka gorączka, dreszcze, bóle głowy, nudności. Malaria to jedna z najczęstszych chorób tropikalnych, które są przywożone z egzotycznych krajów. Rocznie na świecie choruje na nią do 500 milionów osób. W weekend do opolskiego szpitala trafiła kobieta z podejrzeniami malarii. Badania krwi wykazały dużą ilość pierwotniaków, wywołujących tę chorobę. Po postawieniu diagnozy została przewieziona do Kliniki Chorób Tropikalnych w Poznaniu.
- Stan pacjentki jest już dobry. Dostała leki. Jest teraz szansa na całkowitą poprawę jej zdrowia - tłumaczy doktor medycyny podróży Elżbieta Kacprzak z Kliniki i Katedry Chorób Tropikalnych i Pasożytniczych w Poznaniu.- Pacjenci, którzy do nas trafiają, podczas podróży do krajów egzotycznych często nie stosują się do ogólnych norm. Nie biorą profilaktycznych leków przeciwko malarii. A należy pamiętać, że malaria może być chorobą śmiertelną. Przy szybkim zdiagnozowaniu, można całkowicie wyleczyć chorego.
Szpital przy ulicy Przybyszewskiego gości też innych pacjentów, którzy wrócili z podobnymi chorobami. - Przebywają u nas też pacjenci ze zmianami chorobowymi na skórze: wysypkami czy owrzodzeniami. Niektóre choroby tropikalne występują też w krajach basenu Morza Śródziemnego. Przy każdej zmianie na ciele, warto się do nas zgłosić po powrocie z wakacji - mówi dr Elżbieta Kacprzak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?