Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Młodzież pyta ekspertów o to, czy film pornograficzny to życie

Magdalena Baranowska-Szczepańska
Alina Synakiewicz, pedagożka i edukatorka seksualna.
Alina Synakiewicz, pedagożka i edukatorka seksualna. PONTON
Grupą Edukatorów Seksualnych Ponton przeanalizowała pytania, z którymi latem zgłaszali się młodzi ludzie. Wnioski są niepokojące.

Eksperci z Grupy Edukatorów Seksualnych Ponton od lat rozmawiają przez telefon z młodzieżą i rodzicami, którzy nie znają odpowiedzi na pytania dotyczące seksualności.

– Zainteresowanie seksualnością jest normą rozwojową, charakterystyczną dla okresu dojrzewania – mówi Alina Synakiewicz, która latem przez dwa dni w tygodniu dyżurowała przy telefonie.

A ten dzwonił. Tak, jak dzwoni już od wielu lat. Po drugiej stronie słuchawki znajdowali się gimnazjaliści, licealiści, ale także i młodzi dorośli ludzie oraz rodzice nastolatków.

– Można odnieść wrażenie, że pytania, jakie zadawała latem młodzież są mniej lub bardziej inspirowane pornografią, portalami erotycznymi. Zdarza się, że młode osoby zaczynały pytania od słów „na filmach porno tak robią”. To bardzo niepokojąca tendencja – opowiada Alina Synakiewicz, pedagożka i edukatorka seksualna.

Grupa Edukatorów Seksualnych Ponton od lat zwraca uwagę na to, że w wielu szkołach zajęcia z przedmiotu „Wychowanie do Życia w Rodzinie” są prowadzone w sposób, który nie dostarcza młodym ludziom wiedzy na temat anatomii, fizjologii, relacji uczuciowych, asertywności. Dla młodzieży często to właśnie pornografia jest wyrocznią w sprawach seksu, niestety, nie jest nią szkoła czy dom rodzinny.

Tymczasem według raportu pt. „Skąd wiesz? Jak wygląda edukacja seksualna w polskich domach” wynika, że 45 procent młodych osób nigdy nie rozmawiało w domach rodzinnych na temat seksualności. Wielu rodziców nie wie, jak podejmować z dorastającym dzieckiem taki temat, albo zwyczajnie brakuje im wiedzy. Sami zdobywali ją często właśnie nie od rodziców, ale tzw. własnymi ścieżkami i dlatego nie wiedzą, jak rozmawiać.

– W tym roku zdarzały się także pytania dotyczące orientacji psychoseksualnej. Dzwoniła między innymi matka nastoletniej dziewczyny, która ujawniła przed rodziną, że jest lesbijką – opowiada A. Synakiewicz, która jednocześnie dodaje, że takie telefony od rodziców czy opiekunów pojawiają się rzadko, bo dzwoni głównie młodzież. – Ale jeśli już dzwonią rodzice lub opiekunowie, to w takich sytuacjach nieodmiennie podkreślamy, że młode osoby nieheteroseksualne potrzebują ze strony najbliższych wsparcia i akceptacji, ponieważ na co dzień borykają się z doświadczeniem homofobii.
Statystyki dotyczące prób samobójczych i samobójstw wśród młodzieży nieheteroseksualnej są bardzo wysokie.
Najbardziej standardowymi sprawami, z jakimi zgłaszała się młodzież były jednak pytania o ryzykowne zachowania seksualne. Młode osoby, zarówno chłopcy jak i dziewczęta, zgłaszały się do Grupy Ponton, po zachowaniach seksualnych, które ich zdaniem mogły prowadzić do zapłodnienia.

– W związku z tym, że polska młodzież ma niską wiedzę na temat fizjologii zapłodnienia, to bardzo często zgłoszenia dotyczyły zupełnie „niegroźne” sytuacje takie jak np. petting w ubraniu. Niestety, bardzo często młodzież myśli o zabezpieczeniu dopiero po kontakcie seksualnym. To także jest wynik braku rozmów na ten temat w szkole czy w rodzinie – mówi psycholog.

Okazuje się, że na telefon zaufania dzwonią także osoby dorosłe poradzić się w sprawach dotyczących ich życia. Często są to pytania bardzo podobne do tych, które zadaje młodzież. Dotyczą spraw antykoncepcji, ryzykownych zachowań seksualnych, które mogą skutkować ciążą, ale też relacji, uczuć. Często podobnie jak młodzieży brakuje im podstawowej wiedzy lub posiłkują się nierzetelnymi źródłami informacji, jakimi są na przykład fora internetowe.

– To pokazuje, w jakiej sytuacji znajdują się osoby w Polsce niezależnie od wieku. Z pokolenia na pokolenie wyrastają osoby, które mają małą wiedzę na temat ciała, seksualności, relacji, a także umiejętności stawiania granic – mówi A. Synakiewicz.
W ciągu roku szkolnego przy telefonie zaufania także prowadzone są dyżury. Dzwonić można w każdy piątek w godzinach 16-20 pod numerem: 22 635 93 92. Specjaliści czekają na pytania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Młodzież pyta ekspertów o to, czy film pornograficzny to życie - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski