Luboń: Już od lipca wspólny bilet z Poznaniem

Przeczytaj o Stowarzyszeniu Metropolia Poznań

Choć decyzja o integracji tych dwóch komunikacji zapadła w listopadzie, a datę wyznaczono na 1 stycznia, termin przesunięto na początek marca (a potem przesunięto raz jeszcze). Jest czerwiec i wciąż nie wiadomo, kiedy zostanie wprowadzony wspólny bilet.

Mieszkańcy Lubonia zaczynają się niecierpliwić. Już od kilku miesięcy mieli mniej płacić za podróż do Poznania. Urzędnicy ZTM zapowiadali wprowadzenie jednego biletu na początku tego roku. Poznaniacy też czekają na zapowiadaną integrację.

- Jako mieszkaniec Świerczewa jestem skazany na linię numer 75, którą obsługuje MPK. Potrafi ona mieć nawet 35-minutowe przerwy w kursowaniu. A w tak zwanym międzyczasie przejeżdża kilka linii lubońskich - opowiada Przemysław Górski, mieszkaniec Świerczewa.

Kiedy zacznie obowiązywać wspólny bilet, pan Przemysław będzie mógł bez problemu wsiąść do lubońskiego autobusu. I z ważną sieciówką w kieszeni nie będzie musiał kasować dodatkowych biletów. Teraz jest inaczej.

Sprawą zainteresowani są również osiedlowi działacze.
- Wysłaliśmy nawet zapytanie w tej sprawie do zastępcy prezydenta Poznania Mirosława Kruszyńskiego - mówi Tomasz Wierzbicki, przewodniczący zarządu osiedla Świerczewo. Jak tłumaczy szef ZTM - R. Kupś, wszystko przeciągnęło się w czasie.
- Takie rozmowy nie są łatwe, bo trudno rozmawia się o pieniądzach - twierdzi. - Ale jesteśmy już bliscy porozumienia, dopinamy wszystko na ostatni guzik.

Jego zdaniem, jest spora szansa, że wspólny bilet zacznie obowiązywać od 1 lipca. W wakacje powinien też stanąć w Luboniu biletomat. Poznański ZTM ogłosi przetarg na zakup kilku automatów. Jeden z nich stanie na terenie tej podpoznańskiej gminy.

- W którym dokładnie miejscu, jeszcze nie wiem. Będzie jednak potrzebny mieszkańcom Lubonia. Choćby po to, by mogli załadować bilet miesięczny - dodaje Kupś.

STRONA GŁÓWNA GŁOSU WIELKOPOLSKIEGO