Cztery wilki - jeden dorosły i trzy młode pozostające pod jego opieką zaczęły podchodzić do zabudowań miejscowości w okolicach Swarzędza, atakowały także tamtejsze psy. Powodem takiego zachowania okazał się świerzbowiec, który zaatakował młode zwierzęta i sprawił, że ich kondycja stała się na tyle zła, że nie były w stanie podążyć za resztą stada w głąb lasu.
Zostały pod opieką dorosłego wilka, który stara się zapewnić młodym pożywienie. To wszystko stworzyło sytuację potencjalnie niebezpieczną.
Czytaj także
Gmina Swarzędz złożyła do Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska wniosek o zgodę na odstrzelenie, podlegających ścisłej ochronie wilków. GDOŚ taką zgodę wydał.
Jednak dyrektorka poznańskiego zoo Ewa Zgrabczyńska poinformowała, że ogród chce podjąć próbę uratowania zwierząt. Chce je odłowić i rozpocząć leczenie. - To ekstremalnie trudne zadanie - mówiła Małgorzata Chodyła, rzeczniczka prasowa zoo. - Chcemy jednak podjąć taką próbę.
Aby jednak była ona w ogóle możliwa, potrzebna jest zgoda Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. - Dotąd nie wpłynął do nas żaden wniosek w tej sprawie - mówi Jacek Przygocki, zastępca Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Poznaniu. - Owszem, pani dyrektor Zgrabczyńska pytała nas, jakich formalności trzeba dopełnić. Obecnie pozostaje w mocy decyzja GDOŚ, czyli zgoda na odstrzał.
Swarzędz nie spieszy się z jej realizacją. - Mamy na to rok i nikt nie zamierza się spieszyć - powiedział nam Maciej Woliński, rzecznik Urzędu Miasta i Gminy Swarzędz.
Czytaj także
Na wszelki wypadek gmina zwróciła się do Polskiego Związku Łowieckiego o wyznaczenie myśliwych, którzy mieliby wilki zabić, gdyby odstrzał okazał się jednak konieczny. Na razie jednak, jak twierdzi Woliński, mieszkańcy przestali sygnalizować, że zwierzęta podchodzą pod domostwa.
Co dalej? - W piątek, 12 marca, po konsultacjach z dr hab. Sabiną Pierużek-Nowak ze Stowarzyszenia Natury "Wilk" złożymy wniosek do RDOŚ - zapewnia Ewa Zgrabczyńska.
O szczegółach wniosku trudno dziś przesądzać. Stowarzyszenie "Wilk" nie sprzeciwiało się odstrzałowi chorych zwierząt, sceptycznie było natomiast nastawione do pomysłu ich odłowienia i leczenia.
Sprawdź też:
- Te restauracje upadły po "Kuchennych rewolucjach"
- 7 najbardziej niebezpiecznych dzielnic w Poznaniu
- Poznaniacy przyłapani przez Google. Jesteś wśród nich?
- Sprawa powiększenia ust skończy się w sądzie
- Te obrzydliwe rzeczy ludzie robią w samolocie [zdjęcia]
- Modowe stylizacje poznaniaków potrafią zadziwiać!
Chcesz wiedzieć więcej?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?