Liczba i wartość kredytów hipotecznych znowu nieco rośnie

Jak wynika z danych Związku Banków Polskich w I kwartale roku banki udzieliły 41 942 kredyty mieszkaniowe za 8,8 mld zł.

Suma kredytów była wyższa o 800 mln zł, zaś ich liczba w porównaniu z pierwszym kwartałem ubiegłego roku wzrosła o 343 umowy. Jednak zdaniem specjalistów wzrost ten świadczy o znacznie większym ożywieniu na rynku, niż mogłoby się wydawać. W I kwartale ubiegłego roku bowiem co czwarty udzielony kredyt miał wsparcie państwa w ramach programu Rodzina na Swoim.
Co prawda program ten zakończył się w 2012 roku, ale wystarczyło do końca grudnia 2012 roku złożyć kompletny wniosek kredytowy, by jeszcze z RnS skorzystać, mimo że sama wypłata kredytu następowała później.

Zainteresowanie programem Mieszkanie dla Młodych jest znacznie mniejsze. Wśród udzielonych kredytów zaledwie co dziesiąty ma wsparcie państwa. Oznacza to więc, że znacząco wzrosła liczba kredytujących zakup nieruchomości bez preferencji.
Niezbyt dobrą wiadomością dla klientów banków jest dłuższy czas oczekiwania na wypłatę pieniędzy. Czas od złożenia wniosku do wypłaty pieniędzy to dziś co najmniej dwa tygodnie dłużej niż rok temu.

W 2013 roku załatwienie kredytu hipotecznego zajmowało od czterech do sześciu tygodni, w tym roku załatwiając kredyt, nie ma co liczyć na to, że uzyska się go wcześniej niż w sześć do ośmiu tygodni. To na ogół efekt bardziej rozbudowanych procedur bankowych.