Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekki mróz a pociągi już się spóźniają

Robert Domżał
Pociąg z Piły do Poznania spóźnił się dzisiaj o godzinę. Poranny szynobus kursujący między Wągrowcem a Poznaniem dotarł do celu blisko dwie godziny później. Pospieszny ze stolicy Wielkopolski do Szczecina stanął już na wysokości poznańskich Jeżyc. Czy to fatum, czy nastały siarczyste mrozy? Nic tych rzeczy.

W szynobusie zablokowały się hamulce. Pociąg z Piły stanął między Rogoźnem a Obornikami na skutek defektu lokomotywy. Rano spóźnił się, choć ledwie 10 minut, pociąg ze Stargardu Szczecińskiego do Poznania. Tym razem powodem była awaria rozjazdów w Choszcznie i Stargardzie.

Lista pociągów opóźnionych jest znacznie dłuższa. W niedzielny wieczór o 50 minut później niż przewiduje rozkład jazdy wyjechały z Poznania Głównego pociągi do Jarocina i Krzyża. Kolejarze opóźnili je, ponieważ spóźniał się pociąg z Olsztyna. Na szlaku napotkał on na wypadek pociągu z samochodem. Po 50 minutach oczekiwania do pociągu do Krzyża, gdzie była ponad setka podróżnych, wsiadł jeden pasażer.

W czwartek, z identycznego powodu opóźniono pociąg Poznań - Kostrzyn o 25 minut. Gdyby pasażerowie siedzieli, albo chociaż po ludzku stali opóźnienie nie byłoby dla nich taką męczarnią. Jednak podróżni wyglądali w szynobusie jak sardynki w puszce. Dlaczego go opóźnili? By poczekał na inny opóźniony z Wrocławia. Co będzie, gdy nastanie zima?

- W ubiegłym roku potrąciliśmy spółce Przewozy Regionalne 3,6 mln zł za opóźnienia oraz niezgodne z zamówieniem zestawienia pociągów - mówi Jerzy Kriger, dyrektor departamentu transportu Urzędu Marszałkowskiego w Poznaniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski