Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekka atletyka: W Poznaniu ucieczka przed... Małyszem

Radosław Patroniak
W takich koszulkach wybiegną na trasę zawodnicy w kolejnej edycji nietypowego biegu Wings for Life World Run
W takich koszulkach wybiegną na trasę zawodnicy w kolejnej edycji nietypowego biegu Wings for Life World Run Fot. Archiuwm Wings for Life World Run
8 maja w Poznaniu odbędzie się 3. edycja charytatywnego biegu Wings for Life World Run. O tym, kto zwycięży zadecyduje Adam Małysz, prowadzący samochód pościgowy, który będzie lotną linią mety. Kto chce uciekać na trasie przed „królem skoczni” ma już niewiele czasu na zapisy.

Termin zgłaszania się do startu w tym biegu upływa 4 maja. Cały dochód z imprezy zostanie przekazany na doskonalenie badań nad leczeniem skutków przerwanego rdzenia kręgowego.

- Jeśli ktoś myśli, że uszkodzenie rdzenia kręgowego to problem głównie sportowców, to się myli. To jeden z najczęstszych skutków banalnych wypadków, które przydarzyć się mogą każdemu. Wystarczy nieostrożny skok dowody, wypadek drogowy czy inne przykre zdarzenie i problem ten może dotknąć każdego z nas. Dlatego po raz kolejny wezmę udział w biegu, żeby wesprzeć ludzi pokrzywdzonych w ten sposób – zapewnia Michał Kościuszko, znany kierowca rajdowy.

Przed rokiem to Kościuszko prowadził samochód pościgowy, który rusza za uczestnikami 30 minut po starcie, jadąc z prędkością kilkunastu kilometrów na godzinę.

- To było chyba jedno z najtrudniejszych moich doświadczeń w roli kierowcy. Zwykle mam problem ze zdjęciem nogi z pedału gazu, a tu musiałem naciskać go bardzo delikatnie, żeby nie przekroczyć prędkości 15 czy 10 km/godz. To był duży stres, a na dodatek bałem się reakcji ludzi, których będę doganiał, którzy przez to będą musieli zakończyć start w biegu. Ale okazało się, że wszyscy witali mnie entuzjastycznie, choć niektórzy jeszcze do ostatniej chwili próbowali dołożyć jeszcze parę metrów do swojego wyniku – wspomina Kościuszko ubiegłoroczną edycję biegu.

- Tym razem postanowiłem sam wystartować w Wings for Life World Run i z tymi fantastycznymi ludźmi uciekać przed goniącą wszystkich metą. Liczę, że uda mi się przebiec co najmniej 10 kilometrów, co byłoby dla mnie dobrym wynikiem. Na pewno mam dodatkową motywację do ucieczki, bo za kółkiem samochodu pościgowego będzie Adam, którego poprzednio sam „zdjąłem” z trasy. Mam nadzieję, że ze względu na mnie nie przekroczy regulaminowej prędkości pościgu – dodał.

Formuła biegu pozwala na dołączenie do Kościuszki, ale i innych znanych uczestników biegu, którego ambasadorami są m.in. aktorzy Paulina Holtz, Agnieszka Więdłocha, Kuba Wesołowski, piosenkarka Monika Kuszyńska czy była tyczkarka Monika Pyrek.

Ze względu na duże zainteresowanie poprzednią edycją, organizatorzy podnieśli limit miejsc na liście startowej z trzech do pięciu tysięcy. Warto się więc zgłaszać przez oficjalną stronę biegu w regulaminowy terminie – do 4 maja, bo tuż przed imprezą może się okazać, że zabraknie numerów startowych.

W 2015 roku w całej imprezie wystartowało w 33 krajach 101 280 osób, a bieg odbywał się w 16 strefach czasowych. Wspólnie zebrali sumę 4,2 miliona euro na doskonalenie metod leczenia przerwanego rdzenia kręgowego. W polskiej edycji zwyciężyli Bartosz Olszewski, który pokonał 73,46 km, oraz Dominika Stelmach - 41,84 km. Obydwoje w nagrodę mogli wybrać lokalizację, w której wystartują. W tym roku Bartosz wystartuje w Kanadzie, a Dominika w Australii.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski