Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekarze fanatycy utrudniają dostęp do służby zdrowia

Katarzyna Kretkowska, radna SLD
Deklaracja Wiary lekarzy? Każdy człowiek ma prawo wierzyć w to, co chce i to swobodnie deklarować. Także, gdy jest to fanatyczne. Taka jest konsekwencja demokracji. Niemniej każdego obywatela ogranicza obowiązujące prawo, w tym konieczność poszanowania praw i swobód innych ludzi. W deklaracji lekarzy jest zapowiedź, że będą oni odmawiali zagwarantowanych przez polskie prawo usług medycnych, takich jak antykoncepcja, zapłodnienie in vitro, zabieg przerwania ciąży powstałej w wyniku gwałtu, kazirodztwa czy której towarzyszy zagrożenie życia matki czy też nieodwracalne bądź ciężkie uszkodzenie płodu. Furtką do tego stała się tzw. klauzula sumienia, wprowadzona w 1996 roku, z której lekarz może skorzystać, wskazując innego, dostępnego lekarza. W praktyce najczęściej nie wskazuje.

Zapowiedź lekarzy to zapowiedź utrudniania kobietom i ich partnerom przez publiczną służbę zdrowia dostępu do tak ważnych i podstawowych usług medycznych jak nowoczesna antykoncepcja oraz zapłodnienie in vitro. Jest to fanatyczne i bezduszne; odmawianie antykoncepcji jest głupie, zabiegu in vitro – po prostu nieludzkie.

Nikt tym lekarzom nie nakazywał wybierać akurat tego zawodu czy też tkwić w nim wbrew przekonaniom.

Dyrektor publicznego warszawskiego szpitala odmówił zabiegu przerwania ciąży mimo bardzo ciężkiego, nieodwracalnego uszkodzenia płodu. Okazuje się, że szpital ten od lat takich zabiegów odmawia. Dyrektor ów winny jest pogwałcenia podstawowych praw tej kobiety do usługi medycznej, winny jest pogwałcenia jej podstawowej wolności wyboru, winny jest jej nieludzkiego i poniżającego potraktowania, winny jest naruszenia jej bezpieczeństwa i zdrowia psychicznego.

Oficjalnie – w Polsce dokonuje się 750 aborcji rocznie. Nieoficjalnie, jak szacują organizacje monitorujące te zjawiska, jest ich 200 tysięcy. Zamożne Polki wyjeżdżają do komfortowych klinik w Niemczech, Czechach, na Litwie, w Holandii, w Anglii. Gazety pełne są zakamuflowanych ogłoszeń lekarzy, oferujących prywatne „wywołanie miesiączki” w kraju.

Żyjemy w kraju dusznym, kraju hipokryzji i podwójnej moralnośći. Politycy partii rządzących, ci, których przekonania niekoniecznie są zbieżne z omawianą deklaracją wiary, z lęku przed narażeniem się Kościołowi, z własnego wygodnictwa, oportunizmu czy politycznego tchórzostwa ignorują to, tolerują krzywdę kobiet niezamożnych, zamiatają ją pod dywan. W zakresie kobiecej seksulności panuje dyktat kościoła, kościoła w którym oficjalnie obowiązuje celibat i wyrzeczenie się tej sfery życia.

Społeczeństwo, w zdecydowanej większości akceptujące prawo do antykoncepcji czy in vitro nie wyciąga konsekwencji wobec polityków, swoich teprezentantów, nie staje po stronie krzywdzonych, poniżanych kobiet. A to kobiety stanowią przecież jego większość. Dopóki Polki nie uwierzą w swoje podstawowe wolności, przestaną być „miłe” i zawalczą o siebie, dopóki społeczeństwo nie wystąpi w ich solidarnej obronie, dopóty będzie coraz bardziej fundamentalnie i straszno. Warto się obudzić!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski