Jak podaje portal EkstraStats w tej statystyce Lech Poznań jest liderem. Piłkarze z Poznania już pięciokrotnie strzelali w słupki lub poprzeczkę. Cztery razy taka „sztuka” udała się graczom Jagiellonii Białystok, Cracovii, Wisły Płock i Wysły Kraków.
Gdyby wszystkie strzały graczy Bjelicy lądujące na poprzeczce znalazły drogę do bramki, Lech miałby aż osiem punktów więcej, co prawdopodobnie pozwoliłoby znaleźć się na podium, a teraz znajduje się przecież w dolnej połówce tabeli!
Jednym z pechowców jest Szymon Pawłowski, który na gola w lidze czeka już od marca.
– Może w końcu wpadnie od poprzeczki – zastanawiał się Szymon Pawłowski po meczu z Arką Gdynia (0:0), kiedy mógł Lechowi dać zwycięstwo, a jego uderzenie zatrzymało się… na poprzeczce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?