Spotkanie miało odbyć się planowo 19 maja w niedzielę. Mecz został jednak przełożony z powodu zbyt intensywnych opadów deszczu na środę 12 czerwca. W momencie podejmowania decyzji przez delegata obie drużyny były już na stadionie we Wronkach i obie bardzo chciały zagrać mecz w zaplanowanym terminie.
Czytaj też: Raport finansowy: Ósme miejsce Lecha Poznań sporo kosztowało
Dlaczego spotkanie się nie odbyło?
Lech Poznań w miniony weekend w wygranym meczu 3:1 z Radunią Stężyca przypieczętował awans do II ligi. Z kolei Wierzyca Pelplin jest już zdegradowana i środowy mecz można było z czystym sumieniem nazwać jako towarzyszki. Jako że piłkarze Wierzycy normalnie pracują, nie ma się co dziwić, że nie chciało się drużynie w środku tygodnia jechać na mecz o 20 i wracać po nocy do domu, idąc następnego dnia do pracy. Nie jest to może postawa fair play, ale zadecydowały względy życiowe.
Do siedziby Lecha wpłynęła oficjalna wiadomość ze strony Wierzycy, w której mogliśmy wyczytać, że z powodu zbyt małej liczby zawodników zespół z Pelplina nie pojawi się w środowy wieczór we Wronkach. Stąd zgodnie z regulaminem rezerwy Kolejorza otrzymają kolejne trzy punkty za walkower (poprzedni był za Wdę Świecie, która wycofała się z rozgrywek). Łącznie rezerwy mają na swoim koncie 75 punktów po 33 meczach i w przyszłym sezonie zagrają na poziomie II ligi.
Sprawdź też:
Derby Trójmiasta: oprawa meczu Lechia Gdańsk - Arka Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?