Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań poważnie osłabiony przed starciem z Jagiellonią w Białymstoku. Trener Mariusz Rumak nie kryje: "Przed nami kluczowy mecz"

Maciej Lehmann
Maciej Lehmann
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Sobotni pojedynek Jagiellonii Białystok z Lechem Poznań jest hitem 21. kolejki PKO Ekstraklasy. Do stolicy Podlasia Kolejorz jedzie osłabiony. Zabraknie kontuzjowanych Mikaela Ishaka, Mihy Blazicia, Adriela Ba Louy i Filipa Dagerstala. - Przed nami jeden kluczowych meczów tej rundy, bo będzie to bezpośredni pojedynek kandydatów do mistrzostwa - powiedział trener Lecha Poznań Mariusz Rumak.

Lech Poznań osłabiony w Białymstoku. "Przed nami kluczowy mecz"

Lider Jagiellonia zmierzy się na własnym boisku z trzecim w tabeli Lechem Poznań. Trudno wskazać faworyta, choć historia pojedynków na stadionie przy ul. Słonecznej i bilans Jagiellonii w tym sezonie w meczach przed własną publicznością delikatnie przemawia za gospodarzami. Kolejorzowi dopiero w poprzednim sezonie udało się po raz pierwszy po 9 latach odczarować "twierdzę Białystok". Wtedy jednak "Duma Podlasia" broniła się przed spadkiem i w efekcie sezon zakończyła dopiero na 14. miejscu w tabeli.

Bilans robi wrażenie

Nowy trener Jagi Adrian Siemieniec zbudował jednak w tym sezonie zespół, który jest rewelacją ekstraklasy. Jesienią w 11 meczach u siebie stracił punkty jedynie w zremisowanym bezbramkowo meczu z Piastem Gliwice. Jest na pierwszym miejscu z przewagą 5 punktów nad Lechem Poznań i zdobył najwięcej bramek w lidze - 48.

Czytaj też: Jagiellonia nie pęka przed Lechem Poznań. "Interesuje nas tylko wygrana"

- Jagiellonia gra atrakcyjny futbol i na pewno zasługuje na liczbę punktów, które ma. Przed nami jeden z kluczowych meczów w tej rundzie, ponieważ będzie to bezpośredni pojedynek z kandydatem do mistrzostwa, o które my też walczymy. Każdy ma plan na każde spotkanie, a później boisko wszystko weryfikuje. Tydzień temu nie ustrzegliśmy się błędów, nad którymi pracowaliśmy w tygodniu. Z Jagiellonią chcemy zagrać lepiej niż z Zagłębiem

- powiedział przed wyjazdem do Białegostoku trener Lecha Poznań Mariusz Rumak.

Szkoleniowiec zapewnił, że rywal jest dobrze rozpracowany, widział Jagiellonię w pierwszym wyjazdowym meczu w Łodzi i to co rzuca się w oczy, po tych obserwacjach, to przede wszystkim umiejętność, jak ta drużyna potrafi, taktycznie wciągnąć w swój plan gry przeciwnika.

- Jak się im pozwoli grać tak jak chcą, są naprawdę groźni

- mówi Rumak.

"Krzychu" pali się do gry

Lech Poznań będzie w Białymstoku osłabiony. Zabraknie kontuzjowanych Mikaela Ishaka, Mihy Blazicia, Adriela Ba Louy i Filipa Dagerstala. Po pauzie za kartki wraca jednak do składu Kristoffer Velde.

- Jest głodny gry, na treningach wyglądał bardzo dobrze

- mówi o formie ulubieńca kibiców Kolejorza szkoleniowiec Lecha.

Do dyspozycji będzie też Ali Gholizadeh, który po powrocie z Pucharu Azji, zaczął trenować na pełnych obrotach.

Jedyną niewiadomą przy ustalaniu wyjściowej 11 (jeśli zdołał się wykurować Milić), będzie pozycja lewego obrońcy. Douglas przy intensywnej grze może mieć kłopoty, by wytrzymać tempo, Andersson popełnia błędy w ustawieniu, więc można się spodziewać, że Jagiellonia swoją strategię oprze na nękaniu atakami tej strony Lecha. Rumak może się więc zdecydować na Czerwińskiego lub młodego Gurgula. Pytanie tylko, czy jest on już gotowy, by wystąpić od pierwszej minuty w takim meczu.

- Gurgul ma najlepszą wydolność spośród wszystkich piłkarzy Lecha Poznań. Na razie jeszcze warunki fizyczne mogą go ograniczać. Jest przez nas profilowany jako lewy obrońca, ale nie wyklucza to wystawienia go na innej pozycji, choćby na środku obrony, bo ma ku temu warunki. Nie chcę mówić, kto jest u mnie najwyżej w hierarchii lewych obrońców. Nie lubię tego słowa. Wszystko zależy od formy czy od atutów przeciwników, z jakimi gramy

- powiedział trener Kolejorza.

Rewanż za 3:3

W Białymstoku docenia się Lecha Poznań, a media przypominają emocjonujący mecz przy Bułgarskiej, gdy Kolejorz najpierw rzucił Jagę na kolana, prowadząc 3:0, a potem podał jej pomocną dłoń i w efekcie padł remis 3:3.

- Lech to bardzo dobry zespół, mający dużo jakości. Zrobi wszystko, by jako pierwszy w tym sezonie wywieźć z Białegostoku trzy punkty. Ale to jest nasz dom, nasza twierdza. Kibice nam pomogą i zrobimy wszystko, by zwyciężyć

- mówi napastnik Jagiellonii Jesus Imaz.

- W drużynie Lecha zaszły zmiany w organizacji gry, w pomyśle na nią i to nie tylko w ataku, ale też w obronie. Nasze nastawienie nie zmienia się, niezależnie od tego z kim gramy i gdzie gramy. Chcemy wygrać każdy kolejny mecz - deklaruje białostocki szkoleniowiec Adrian Siemieniec.

Jagiellonia Białystok - Lech Poznań, gdzie oglądać?

Mecz Jagiellonii Białystok z Lechem Poznań odbędzie się w sobotę o godz. 17.30 na stadionie przy ul. Słonecznej. Spotkanie będzie transmitowane w Canal+ Sport oraz Canal+ Online. Pojedynku będzie można również posłuchać na antenie Radia Poznań, oraz śledzić relację na żywo na naszej stronie internetowej pod tym LINKIEM.

Adriel Ba Loua był wściekły po tym, jak musiał opuścić boisko

Dobre informacje w sprawie skrzydłowego Lecha Poznań. Szef s...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski