Dyskwalifikacja - tak policja oceniła klub i podległe mu służby podczas meczu Lecha z Bełchatowem.
- Nie podjęli żadnej reakcji, kiedy na II trybunie odpalono pirotechnikę - mówi Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.
Policja nie poprzestała jednak na komentarzach. Za widowiskową oprawę chce kar. I to surowych.
- Zamknięcie II trybuny na trzy mecze i zakaz wejścia dla kibiców z tej trybuny - mówi Andrzej Borowiak. - Argument? Klub nie radzi sobie z tym, co dzieje się na II trybunie i nie jest w stanie zagwarantować, że przenosząc ich na inną trybunę nie dojdzie do podobnego incydentu.
O tym czy i jaka kara spadnie na klub zadecyduje wojewoda. Najbliższy mecz u siebie Lech rozegra 26 października z Górnikiem Łęczna i do tego czasu powinna być już znana decyzja wojewody.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?