Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań od A do Z, czyli alfabet szalonego roku 2015

Karol Maćkowiak
Lech Poznań mistrzem!
Lech Poznań mistrzem! Grzegorz Dembinski
Przegrany finał Pucharu Polski, mistrzostwo kraju, zapaść w lidze w rundzie jesiennej i wyjście z kryzysu - to był szalony rok Lecha Poznań. Podsumowujemy go w naszym alfabecie.

Akademia
Władze klubu z Bułgarskiej chwalą się wszem i wobec tym, jakie świetne warunki we Wronkach stworzyły młodym adeptom futbolu. Szkoda tylko, że pieniądze i czas inwestowane w pracę w 2015 roku nie przyniosły żadnych rezultatów, bo żaden z młodych graczy nie wszedł do drużyny przebojem, jak kiedyś Linetty czy Kędziora. Piotr Kurbiel zaliczył kilkadziesiąt minut i będąc szczerym, jego poczynania nie wyglądały obiecująco.

Bazylea
Klub z tego 300-tysięcznego szwajcarskiego miasta to dla Lecha prawdziwe przekleństwo. Lechici najpierw ze Szwajcarami rywalizowali w eliminacjach Ligi Mistrzów, a później w fazie grupowej Ligi Europy. Żadnego z tych meczów Kolejorz nawet nie zremisował. Różnica klasy między mistrzami Polski, a Szwajcarii była aż nadto widoczna.

Chelsea
„Konfrontujemy swoje doświadczenia i pomysły z Chelsea i innymi klubami, z którymi współpracujemy. Pracujemy z doświadczonymi ludźmi piłki nożnej” – napisał w liście otwartym do kibiców Jacek Rutkowski, właściciel Lecha, gdy zespół znalazł się na samym dnie ligowej tabeli. Słowa Rutkowskiego wywołały u odbiorców uśmiechy politowania. Ciekawe, czy dziś Chelsea zwraca się z prośbą o pomoc do Lecha?

Denis…
…Thomalla. Takiego piłkarza jeszcze w Lechu nie było, to prawdziwy ewenement. Kłopoty z przyjęciem piłki, brak dynamiki, skuteczności. Ponad 1400 minut w 27 meczach potrzebował Niemiec, by strzelić dwa gole dla Lecha w tym sezonie. Wielce możliwe, że wiosną już go w Poznaniu nie zobaczymy.

Europa
Faza grupowa europejskich pucharów była wyczekiwana jak pierwsza gwiazdka w Wigilię. Szkoda tylko, że jak już nadeszła po pięcioletniej przerwie, to nikt się nie cieszył, bo wszyscy martwili się postawą Lecha w lidze.

Finał
2 maja, Stadion Narodowy zapełniony niemal do ostatniego miejsca i dwa największe polskie kluby. Finał przegrany, ale kto wie, czy nie stanął on u podstaw sukcesu w lidze, który nadszedł kilka tygodni później.

Gostomski
Z piekła do nieba… w niebyt. Najpierw w maju mocno przyczynił się do starty dwóch bramek w finale Pucharu Polski, by trzy tygodnie później fantastyczną interwencją w meczu z Lechią Gdańsk (2:1) uratować Lechowi mistrzostwo. Teraz jednak słuch o nim zaginął, bo rywalizację o bluzę z jedynką zdecydowanie wygrywa Burić. „Gostek” szykuje się do odejścia z Poznania.

Hamalainen
W ostatnich dwóch latach człowiek instytucja w Lechu. W zeszłym sezonie jego bramki pozwoliły drużynie zdobyć mistrzostwo, a w tym wyjść z kryzysu. Swoją przygodę w Lechu kończy z 36 bramkami na koncie, a władze klubu muszą się głowić, jak zapełnić lukę po odejściu Fina.

Indolencja strzelecka
7 bramek strzelili wszyscy napastnicy Poznańskiej Lokomotywy jesienią 2015 roku, podczas gdy sam Nemanja Nikolić z Legii do sieci we wszystkich rozgrywkach trafiał 25 razy! Trudno o bardziej trafny komentarz do formy napastników Kolejorza.

Jakość…
… transferów, za które odpowiada Piotr Rutkowski jest katastrofalna. Denis Thomalla, Marcin Robak, David Holman – to właśnie te asy trafiły do Lecha w tym roku. Nikt nie będzie po nich płakał. Jeśli tylko uda się ich pozbyć z klubu…

Klimczak
„W Lechu nie ma kryzysu” - mówił prezes Lecha Karol Klimczak, zapytany czy po pięciu porażkach ma pomysł na plan naprawczy. Te słowa były mu przypominane niemal przez całą jesień, bo klub prowadzony przez Klimczaka nie był w kryzysie. Był w zapaści.

LinettyTo jeden z architektów mistrzostwa Polski dla Lecha. Zrobił w tym rok kolosalne postępy, coraz odważniej poczyna sobie też w reprezentacji Polski, w której wreszcie się zadomowił na stałe. Kwestią czasu może być jego odejście do silniejszego zespołu zagranicznego.

Mistrz
Po przegranym finale Pucharu Polski niewiele osób stawiało na poznaniaków. Tymczasem ci pokazali niebywały hart ducha godny mistrzów i w rundzie finałowej zdystansowali faworyzowanych warszawiaków. Siódmy tytuł nadszedł nieco niespodziewanie i chyba dlatego dał tyle radości kibicom.

Nikolić
Wyrzut sumienia Piotra Rutkowskiego, który w jednym z wywiadów stwierdził, że wysłannicy Lecha obserwowali tego piłkarza, lecz uznali, że nie pasuje on do koncepcji budowania drużyny. Dlaczego? Bo jest zdrowy i strzela bramki – żartowano później, docinając Rutkowskiemu.

Ostatni w tabeliMistrzowi Polski przyszło długie tygodnie spędzić w strefie spadkowej Ekstraklasy. Dla wszystkich w klubie był to prawdziwy szok. Sytuację Lecha porównywano do kłopotów, z jakimi zmagały się też inne kluby z całej Europy. Jaka była przyczyna kryzysu? Podobno ma to się stać tematem jednego z odcinków nowej serii „Z archiwum X”.

Passa
465 minut pozostawał niepokonany jesienią Jasmin Burić, co jest jego rekordem. W tym czasie Lech wygrał pięć razy z rzędu, dzięki czemu wydostał się z dolnych rejonów tabeli i z optymizmem może oczekiwać wiosny.

Rotacja
Słowo odmieniane w Poznaniu przez wszystkie przypadki. Zarówno trener Maciej Skorża, jak i Jan Urban uznali, że trzeba korzystać z usług wszystkich piłkarzy. Właśnie przetrzymywanie na ławce rezerwowych kluczowych graczy w obu spotkaniach z portugalskim Belenenses (najsłabszym zespołem grupy) spowodowało, że Lech stracił szansę na awans do kolejnej fazy Ligi Europy.

Stargard Szczeciński
To 70-tysięczne miasteczko stało się prawdziwym Waterloo ówczesnego trenera Lecha, Macieja Skorży. Porażka 1:3 ze zespołem Błękitnych, złożonym ze strażaków, strażnika więziennego to jedna z większych kompromitacji w historii klubu. Rewanż pozwolił Lechitom uratować twarz i awansować do finału PP.

Trenerzy
W 2015 roku Kolejorza prowadziła dwójka szkoleniowców – najpierw Maciej Skorża, później Jan Urban. Pierwszy zanotował świetne pierwsze półrocze i spektakularny zjazd. Z kolei drugi wydźwignął zespół z tarapatów, a co ciekawe jego umowa wygasa w czerwcu. – Poczułem brak zaufania – odniósł się w jednym z wywiadów do tego, jak krótka umowa została mu w Poznaniu zaproponowana.

Urban
Człowiek o niesamowicie przyjaznym usposobieniu i cechujący się spokojem ducha oraz poczuciem humoru. Dla piłkarzy jest dobrym ojcem, z dziennikarzami rozmawia z przekąsem, jednocześnie nie tworząc dystansu.

Videoton
Ostatnia przeszkoda na drodze Lecha do Ligi Europy. Zespół, który w ataku straszył Mirko Ivanowskim, odstrzelonym swego czasu przez Arkę Gdynia. Zwycięstwo poznaniaków było niepodważalne – 4:0 w dwumeczu, a różnica klas była porównywalna do dystansu, jaki dzielił Lecha i Bazyleę.

Wiara Lecha
Jak zwykle – na dobre i na złe z Lechem, jednocześnie jednak kibice nie stronili od jasnego wyrażania poglądów dotyczących działań zarządu, a nawet politycznych.

Zaur Sadajew
Człowiek – zagadka. Przez długie miesiące znany z bezpardonowej gry, ostrych fauli i nie najlepszej skuteczności. Wiosną zmienił się nie do Poznania – zamiast czerwonych kartek kolekcjonował gole i w mistrzowskim sezonie uzbierał ich dziewięć. Jego rola w rozgrywaniu akcji była nieoceniona.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski