Reprezentant Polski trafi do niemieckiego klubu na zasadzie wolnego transferu. Grzegorz Wojtkowiak podpisał umowę z TSV do końca czerwca 2015 roku. Obecnie monachijczycy zajmują szóste miejsce w 2. Bundeslidze.
- Jesteśmy przekonani, że Grzegorz to duże wzmocnienie naszego klubu. To bardzo doświadczony i ambitny piłkarz. Jest wszechstronnym obrońcą. Może grać zarówno na środku jak i na bokach defensywy - komplementuje nowego piłkarza, dyrektor sportowy "Lwów" Florian Hinterberger
Czytaj także:
Lech Poznań: Grzegorz Wojtkowiak jedną nogą w Monachium
Grzegorz Wojtkowiak czeka na sygnał z TSV 1860 Monachium
- Przekonały mnie do TSV warunki jakie klub zaproponował. Po rozmowach z ludźmi odpowiedzialnymi za zespół, wiedziałem, że zależy im na moim przyjściu. Mam bardzo pozytywne odczucia, bo to klub z wielkimi tradycjami. I już cieszę się na sportowe wyzwanie jakie tu mnie czeka. Wiadomo, że TSV chce awansować w przyszłym sezonie do Bundesligi i chcę do tego sukcesu dołożyć swoją cegiełkę - powiedział Grzegorz Wojtkowiak.
O transferze obrońcy do zespołu z Monachium mówi się już od lutego, kiedy TSV 1860 poinformował o swoich planach sportowych i na liście życzeń pojawiło się nazwisko reprezentanta Polski.
Wojtkowiak już na początku roku mówił, że nie przedłuży kontraktu z Poznańską Lokomotywą. Niemcy podkreślają, że wychowanek Celulozy Kostrzyn z Lechem odniósł największe sportowe sukcesy. Zdobył mistrzostwo Polski w 2010 roku i Puchar Polski w 2009. Dzięki świetnym występom w lidze i europejskich pucharach wywalczył sobie miejsce w drużynie narodowej, w której debiutował w 2008 roku. W sumie rozegrał 139 meczów i strzelił trzy bramki w ekstraklasie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?