Lech II Poznań - Bytovia Bytów 3:0: Wysoka wygrana rezerw Kolejorza. Gol Tymoteusza Klupsia

Dużo się działo w niedzielny wieczór na boisku we Wronkach. Bytovia, która straciła mnóstwo sił w pucharowym starciu z Cracovią (przegrała dopiero w ostatniej minucie dogrywki), była zwłaszcza w pierwszej odsłonie groźna przy stałych fragmentach gry. Pod bramką Lecha często dochodziło do spięć, ale obrońcy byli na posterunku i wybijali piłkę spod nóg graczy gości.

Zobacz też: Pogoń Szczecin - Lech Poznań 1:1: Rogne ratuje Kolejorzowi remis

Piłką lepiej operowali lechici, który w 22 minucie objęli prowadzenie. Po akcji Filipa Szymczaka z Jakubem Kamińskim, który dokładnie dośrodkował w pole karne, efektownym strzałem głową pokonał bramkarza gości Bartkowiak.

Lechici, których akcje napędzał dobrze dysponowany Juliusz Letniowski, przed przerwą mieli jeszcze dwie dobre sytuacje, ale strzelali albo za słabo, albo niecelnie.

Zobacz też: Pogoń Szczecin - Lech Poznań 1:1: Oceniamy piłkarzy Kolejorza

Druga połowa rozpoczęła się doskonale dla podopiecznych Ulatowskiego. Po prostym błędzie pomocnika Bytovii, przed polem karnym piłkę przejął Tymoteusz Klupś i w sytuacji sam na sam z bramkarzem mocnym strzałem zdobył drugiego gola. Mamy nadzieję, że wkrótce młodego pomocnika zobaczymy na boiskach ekstraklasy. Niedzielny mecz pokazał, że kłopoty zdrowotne ma już za sobą.

W 52 minucie Bytovia miała szansę na zdobycie kontaktowej bramki, ale z 2 metrów do siatki nie trafił Liberack. Potem Feruga z rzutu wolnego trafił w boczną siatkę. Ostatnie słowo należało do rezerw Lecha. W 74 minucie Juliusz Letniowski ładnym podaniem obsłużył Jakuba Karbownika, a rezerwowy pomocnik zakończył akcję efektowną "podcinką" ustalając wynik meczu.

Lech II Poznań – Bytovia Bytów 3:0 (1:0)
Bramki: Bartkowiak 22, .Klupś 48, Karbownik 74

Zobacz też: