Tablice zawierają kalendarium najważniejszych wydarzeń w bieżącym miesiącu. Czy jest to poznaniakom potrzebne? Urzędnicy twierdzą, że tak i powołują się na badania przeprowadzone wśród studentów i licealistów mieszkających w Poznaniu. Wskazali oni, że największą wadą poznańskiej oferty kulturalnej jest jej słaba promocja.
- Młodzi ludzie pokazali nam bardzo jasno, że nie znajdują informacji o wydarzeniach kulturalnych w mieście. Podczas wakacyjnych wyjazdów dostrzegliśmy też, że w wielu miastach w Polsce istnieją takie kalendaria wakacyjne. Chcemy wyjść z promocją kultury w przestrzeń publiczną, jednocześnie nie szpecąc jej wielkimi płachtami reklamowymi - mówi Marcin Kostaszuk, zastępca dyrektora wydziału kultury.
Kalendarium redaguje Wydawnictwo Miejskie Posnania, wydające także "Iks" - informator w formie papierowej. Docelowo tablic ma być ich więcej - być może kalendaria staną też na uczelniach, na dworcu i lotnisku. Innym, wprowadzonym niedawno w życie pomysłem na promocję kultury w mieście, jest newsletter, który od lipca Poznańska Lokalna Organizacja Turystyczna wysyła do hoteli. Goście otrzymują informacje o aktualnych wydarzeniach rezerwując pokój. Są one także wyświetlane na monitorach w obiektach turystycznych.
- Uznaliśmy, że nie wykorzystujemy w pełni możliwości promowania naszej oferty kulturalnej wśród turystów biznesowych - odwiedza nas ich w ciągu roku około 6 tysięcy. Chcemy szukać kolejnych turystów, wśród tych, którzy i tak nas odwiedzają, ale w celach inne niż turystyczne, pokazując im inną twarz naszego miasta - mówi Jan Mazurczak z Poznańskiej Lokalnej Organizacji Turystycznej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?