Kina plenerowe w Poznaniu: Ostatnie seanse pod chmurką

Seanse w poznańskich kinach plenerowych powoli dobiegają końca. W ciągu kilku najbliższych dni będzie można zobaczyć „Moje córki krowy” z Agatą Kuleszą w roli głównej, a także „Cyrk” Charliego Chaplina z muzyką na żywo.

Kino na Rybitwach zaprasza na pokaz obyczajowej komedii „Cyrk”, która z perspektywy czasu oceniana jest jako jeden z najbardziej kontrowersyjnych filmów Charliego Chaplina. Niema produkcja z 1928 roku spotkała się z ostrą krytyką wielu amerykańskich recenzentów, którzy zarzucali jej pretensjonalność i przesadny sarkazm.

Jednak w historii kinematografii dzieło słynnego komika zostało zapamiętane jako zbiór celnych, choć bardzo gorzkich refleksji na temat ludzkiej egzystencji, pokazanej przez pryzmat najniższej warstwy społecznej.

Film opowiada o bezrobotnym włóczędze, który zatrudnia się w cyrku, by zarobić na chleb. Już pierwszego dnia zakochuje się w tamtejszej woltyżerce, która jednak nie odwzajemnia jego uczucia.

Ostatnim seansem w ramach Kina na Dziedzińcu Sztuki Starego Browaru będzie film „Moje córki krowy” w reżyserii Kingi Dębskiej. Komediodramat traktuje o 42-letniej Marcie (w tej roli Agata Kulesza), która pomimo medialnej popularności i wielkich pieniędzy wciąż nie potrafi ułożyć sobie życia.

Życiowa frustracja nie jest obca również jej siostrze Marcie (Gabriela Muskała), która chciałaby zakończyć swoje długoletnie małżeństwo (w roli męża Marcin Dorociński). Choć dotąd kobiety łączyła tylko rodzinna więź, to jednak solidaryzują się ze sobą w obliczu śmierci jednego z rodziców. Film zdobył dwa tegoroczne Orły w kategorii Najlepszy scenariusz oraz Nagroda publiczności.

Kino na Rybitwach
skwer między Rybaki i Strzałową,
„Cyrk” z muzyką na żywo,
reż. Charlie Chaplin, 1928
26 sierpnia, godz. 21

Kino na Dziedzińcu Sztuki
Stary Browar
(ul. Półwiejska 42),
„Moje córki krowy”, reż. Kinga Dębska, 2015
31 sierpnia, godz. 21.30

Wstęp na wszystkie pokazy jest bezpłatny