Animator na ostatniej prostej. Finał festiwalu już w czwartek!

Intensywny tydzień z filmem animowanym w Poznaniu dobiega końca. Nie oznacza to bynajmniej, że dziesiąta edycja Festiwalu Animator wytraca tempo. Wręcz przeciwnie - festiwal wciąż oferuje mnóstwo filmowych wrażeń oraz okazji do tego, by o animacji posłuchać i porozmawiać.

Okazją taką będzie środowa dyskusja na Uniwersytecie Artystycznym. W pierwszej części, szef festiwalu Marcin Giżycki i krytyk Jerzy Armata opowiedzą o kondycji filmu animowanego w Polsce. W drugiej - Anna Wróblewska i reżyser Izabela Plucińska opowiedzą o kulisach zawodu twórcy filmu animowanego. Start o godznie 11. Z kolei na czwartek zaplanowano ostatnią część konferencji Animator Pro, poświęcona produkcji i finansowaniu filmów animowanych. Wśród zaproszonych gości (UAP, godz. 10).

W środowe popołudnie zobaczyć będzie dwa przeglądy tematyczne. Pierwszym z nich będzie prezentacja polskich krótkich metraży z okresu PRL-u. To świetna okazja, by poznać filmy, które dzięki sile metafory zdołały umknąć cenzurze, jak również te, które miały mniej szczęścia, w tym surrealistyczny „Desant” Andrzeja Warchała. Początek pokazu o godz. 16 w Kinie Muza.

O tej samej godzinie w Kinie Pałacowym rozpocznie się seans animowanej awangardy z Austrii. W ciągu ponad godzinnego pokazu zobaczyć będzie można filmy zrealizowane w latach 1960-2000.

W czwartek, w Sali Wielkiej CK Zamek poznamy zdobywców grand prix Animatora - nagrody Złotego Pegaza. Ceremonia połączona zostanie z seansem filmu „Madam Tutli Putli” Chrisa Lavisa i Maćka Szczerbowskiego z muzyką na żywo w wykonaniu pianisty Johna Kameela Faraha. Film zdobył ponad 50 nagród na najwazniejszych festiwalach. Początek o godzinie 20.

10. MFFA Animator
Kino Muza, Kino Pałacowe, Park Wieniawskiego
do 13 lipca
bilety: 1-50 zł