Kult dzieli się „Wstydem”. Czy zawstydzi Poznań?

To już tradycja. Co roku, w ramach Koncertowej Jesieni, Poznań odwiedza Kult. Formacja Kazika Staszewskiego praktycznie nigdy nie omija stolicy Wielkopolski w ramach swoich „pomarańczowych tras”.

Tym razem, pretekstem do odwiedzin jest dzisiejsza premiera piętnastego albumu studyjnego, zatytułowanego „Wstyd”. Płytę, ozdobioną wymowną okładką nawiązującą do tzw. odzieży patriotycznej, promuje singel „Madryt”.

Pierwszy od trzech lat album Kultu powstawał w studio Wojciecha Jabłońskiego, znajdującym się w warszawskim klubie Proxima. Wydawca płyty, firma SP Records zapowiada, że w nowych utworach nie brakuje społecznych odniesień, z których grupa Kazika znana jest od początku, ani zwyczajnie barwnych opowieści.

- Ta płyta to dowód na to, że zespół musi pracować razem - mówi na temat nowego dzieła Kultu Staszewski.

„Madryt”, pierwszy singel ze „Wstydu” to przykład bar gawędy, z których lider Kultu znany jest nie od dziś. Tekst opowiada o mieszkańcach jednej z madryckich kamienic. Są wśród nich m.in. dwie lesbijki i emerytowana artystka, „taka z tych artystek, którym w życiu nic nie wyszło”.

Główną rolę w teledysku nakręconym do piosenki zagrał Mirosław Zbrojewicz, aktor filmowy i teatralny, przez wielu najlepiej kojarzony jako „Grucha” z komedii „Chłopaki nie płaczą” Olafa Lubaszenki.

Zbrojewicza na scenie raczej nie zobaczymy, ale jak zwykle w przypadku Kultu można spodziewać się długiego koncertu. Zaś w jego setliście - zarówno kompozycji ze „Wstydu”, jak i klasycznego repertuaru.

Supportem sobotniego koncertu będzie zespół Labirytm z Milicza, grający mieszankę funku, jazzu i hip-hopu. Otwarcie bram od godziny 18.

Kult
Hala nr 2 MTP (ul. Głogowska 14)
14 października, godzina 20
bilety: 60/70 zł