Małe koty w kartonie przed śmietnikiem w centrum Konina
Sprawa kociąt została opisana przez Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Koninie. Dwie kobiety znalazły szczelnie zamknięty karton przed jednym ze śmietników przy ul. Górniczej 9 listopada. Kociaki miały zostać zostawione bez żadnej karmy, ani nawet wody. Ponadto wystawione zostały na chłód bez żadnego koca czy ręcznika w szczelnie zaklejonym taśmą kartonie.
Jak powiedziała Marzenna Giantsios z konińskiego schroniska, koty musiały wcześniej chować się u kogoś w domu, ponieważ były czyste.
Czytaj też: Szkółki Kórnickie przedłużają swoją działalność. "Zależy nam na sprzedaży roślin, nasadzeń i drzew"
- Prawdopodobnie ktoś się przeprowadzał i postanowił pozbyć się kociąt, ponieważ na kartonie jest napis „kuchnia”.
”To nie człowiek, to bestia”
Pod postem, w którym konińskie schronisko opisało całą sytuację, wylała się fala komentarzy. Internauci są oburzeni zachowaniem sprawcy porzucenia kociąt w taki właśnie sposób. Poniżej przedstawiamy kilka z nich:
- Nie będę tu pisać co myślę o takich "ludziach" bo byłoby zbyt wulgarnie. A kotki śliczne, oby znalazły dom.
- To nie człowiek, to bestia bez serca zostawiła te biedne kotki, karma wraca, oby cię dopadła ręka sprawiedliwości.
- Wyroki za porzucenie zwierząt lub znęcanie się nad nimi powinny być naprawdę wysokie - piszą oburzeni internauci.
Obserwuj nas także na Google News
Porzucenia zdarzają się bardzo często
Jak wyjaśniła nam Marzenna Giantsios, to nie pierwszy raz, gdy pracownicy schroniska otrzymują zgłoszenie o porzuconych zwierzętach w Koninie. Najczęściej są to właśnie koty.
- Często zdarzają się porzucone koty w kartonach. W czerwcu znaleźliśmy dwie kotki i dziewięć kociąt w jednym kartonie. Kiedyś mieliśmy przypadek, że nie mogliśmy otworzyć kartonu, ponieważ ktoś tak bardzo zakleił go taśmą. Był wtedy upał, a koty prawie się ugotowały.
Jak dalej tłumaczy prezes schroniska w Koninie, zdarzają się także porzucone psy, które najpewniej są spoza terenu Konina.
- To widać, czy pies wcześniej przebywał w domu, czy raczej mieszkał w budzie - wyjaśnia pani Marzenna.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Źródło: konin.naszemiasto.pl
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?