MKTG SR - pasek na kartach artykułów

KSW 30 promuje się na ulicach Poznania. Osiem dni do gali! [PROGRAM]

Radosław Patroniak
Borsy Mańkowski (na zdjęciu) przed pojedynkiem z Michaiłem Carewem: "Walki nie kończą się na wypowiedziach, tylko na czynach w klatce".
Borsy Mańkowski (na zdjęciu) przed pojedynkiem z Michaiłem Carewem: "Walki nie kończą się na wypowiedziach, tylko na czynach w klatce". Fot. Archiwum KSW
Do poznańskiej gali KSW 30 pozostało osiem dni. Wojownicza atmosfera odczuwalna jest już na ulicach miasta i w wypowiedziach bohaterów imprezy.

W centralnych punktach Poznania rozdawano w czwartek specjalną gazetę KSW, zapowiadającą to, co wydarzy się 21 lutego w Arenie. Najwięcej miejsca poświęcono oczywiście walce wieczoru, Borysa „Diabła tasmańskiego” z Michaiłem Carewem.

W lutym 2010 r. zawodnik Ankosu Zapasy Poznań przegrał z innym Rosjaninem, Mairbekiem Tajsumowem. – To było tak dawno temu, że już nie ma do czego wracać. Carew to najtrudniejszy rywal z jakim miałem do czynienia. Dobrze pracuje w dystansie i dobrze kopie. Swoją szansę widzę jednak w wymianach boskserskich, które nie są mocną stroną Carewa i oczywiście w parterze – tłumaczył 25-letni poznaniak.

Właściciele federacji KSW postanowili sprowadzić godnego przeciwnika, argumentując że Mańkowski dojrzał już do wielkich wyzwań. – Często w życiu sportowca jest tak, że najważniejsze rzeczy spotykają go na własnym podwórku – przyznał Maciej Kawulski.

Emocje ma zagwarantować nie tylko podopieczny Andrzeja Kościelskiego.Podczas jubileuszowej gali KSW w klatce pojawi się też reprezentujący Polskę Czeczen Anzor Ażyjew (często trenuje w Poznaniu z „Ankosiakami”). 24-letni wojownik w wadze piórkowej spotka się z rok starszym Japończykiem o brazylijskich korzeniach, Kleberem Koike Erbstem.

Zawodnik klubu Bonsasi Jiu Jitsu, jak nietrudno się domyślić, to przede wszystkim zawodnik parterowy. W swoich siedemnastu zawodowych występach Erbst aż dwunastu rywali kończył chwytami na ziemi. Posiadacz czarnego pasa brazylijskiego jiu jitsu z miasta Iwata nie przegrał walki od 2009 r., wygrywając przed czasem z jedenastoma przeciwnikami m.in. na japońskich galach Deep i Rings oraz w chińskiej organizacji Real FC.

Dla reprezentanta stołecznego Ankosu Zapasy będzie to kolejny wymagający rywal w zawodowej karierze. W październiku na KSW 28 w Szczecinie Ażyjew powrócił po nieudanych pojedynkach z Arturem Sowińskim, wygrywając po efektownym boju z Portugalczykiem Helsonem Henriquesem. Zwycięstwo nad tak mocnym rywalem może go przybliżyć do upragnionego tytułu w limicie 66 kg.

W Arenie zobaczymy także innych zawodników gospodarzy, a mianowicie Mateusza Gamrota, Łukasza Rajewskiego (obaj Ankos Zapasy Poznań) i Michała Włodarka (Wrestler24 Poznań).

Program gali KSW 30 Genesis
(21 lutego w poznańskiej Arenie, relacja w Polsacie, bilety na www.ebilet.pl)

walka wieczoru: 77 kg Borys Mańkowski (Ankos
Zapasy Poznań) – Michaił Carew (Rosja)
77 kg Rafał Moks – Aslambek Saidow
52 kg Karolina Kowalkiewicz – Kalindra Faria
70 kg Mateusz Gamrot (Ankos Zapasy) – Rodrigo Cavalheiro (Brazylia)
66 kg Anzor Ażyjew – Kleber Koike
120 kg Michał Włodarek (Wrestler24 Poznań) – Szymon Bajor
70 kg Jakub Kowalewicz – Łukasz Rajewski (Ankos)

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski