Nałożona tydzień temu suspensa oznacza, że ks. Stasiak nie może odprawiać mszy, spowiadać ani głosić kazań. W niedzielę kapłan złamał zakaz. W czasie ogłoszeń parafialnych duchowny nawiązał do kary suspensy. Podkreślił, że odesłał biskupowi pismo z nałożoną karą, którą nazwał "fikcją prawną". Zarzucił też biskupowi łamanie prawa i chęć bezprawnego przejęcia kościoła.
- Moi adwokaci występują na drogę sądową o złamanie przepisów prawa i postępowanie odszkodowawcze za wyrządzone krzywdy - mówił ks. Stasiak.
Podważał też wiarygodność arcybiskupa łódzkiego, przywołując skandal z arcybiskupem Juliuszem Paetzem. - Właśnie wtedy biskup Jędraszewski wydawał oświadczenia, które broniły metropolitę. Komentarz możecie sobie dopisać sami.
Ks. Stasiak mówił też "o poczuciu bezkarności grupy, która czuje się zbyt pewnie w naszym Kościele, a o którą - także i przed którą - przestrzegał nas papież Franciszek. Ks. Stasiak zapowiedział, że msze w kościele św. Stanisława Kostki "były, są i będą". Wierni nagrodzili go brawami. Podczas mszy kościół był pełen, choć wierni o suspensie wiedzieli. Wielu przystąpiło do komunii.
Przed uczestniczeniem w liturgii sprawowanej przez suspendowanego księdza przestrzega wiernych o. Paweł Gużyński, przeor łódzkich dominikanów. - Wiedząc o takiej karze nałożonej przez biskupa na któregoś z księży, wierni nie powinni korzystać z jego posługi duszpasterskiej. Jeśli ktoś posiada wiedzę dotyczącą suspensy i z premedytacją uczestniczy np. w mszy św. celebrowanej przez ukaranego księdza popełnia grzech ciężki - mówi o. Gużyński.
Od łódzkiej kurii nie udało nam się uzyskać komentarza.
Konflikt między ks. Stasiakiem a abp. Jędraszewskim trwa od czerwca. Ks. Stasiak jest znanym w Aleksandrowie duchownym i biznesmenem. Odrestaurował poewangelicki kościół św. Stanisława Kostki. Prowadzi Fundację Dialogu Religii i Kultur, dwie szkoły i dwie przychodnie. Jest współwłaścicielem łódzkiej księgarni Światowid.
Arcybiskupowi nie spodobały się biznesy, które prowadzi duchowny. Nakazał mu zaprzestanie odprawiania mszy, zamknięcie działalności gospodarczej i przeniesienie do łódzkiej parafii. Ponieważ ks. Stasiak nadal odprawiał msze, w ubiegłą niedzielę biskup nałożył suspensę. Kuria podkreśla, że nie chodzi o budynek kościoła, ale dobro duchowe ks. Stasiaka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?