- Otrzymaliśmy z Komendy Głównej informację, że osoba, która wystawiła krzyż na aukcję, rejestrowała się do sieci w Poznaniu - mówi Romuald Piecuch z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. - Kryminalni ustalili adres tej osoby. Nie zastali jej. Jednak informacja o tym, że była poszukiwana dotarła do niej. Z policjantami skontaktowali się więc dwaj mężczyźni: posiadacz krzyża i jego znajomy, który pomógł wystawić przedmiot na internetowy portal aukcyjny. Mężczyźni przynieśli ze sobą krzyż.
Obaj zostali po przesłuchaniu zwolnieni do domów. Na razie żadnemu z nich nie przedstawiono
zarzutów. Mężczyzna, który miał krzyż, twierdził, że kupił go dawno temu od nieznajomej osoby. Tłumaczenia te wydają się mało wiarygodne, bo jeszcze kilka lat temu krzyż był w Płocku. - Trzeba drobiazgowo zweryfikować te informacje. Tym, kto ukradł krzyż i jak trafił on do Poznania, zajmą się policjanci z Płocka - dodaje R. Piecuch.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?