Ministerstwo Sprawiedliwości pracuje nad zmianami w prawie, dzięki którym sprawcy brutalnych zbrodni mieliby być ścigani do końca życia i nie obowiązywałby ich okres przedawnienia.
W Polsce brak przedawnienia obowiązuje jedynie w przypadku zbrodni wojennych czy przeciwko ludzkości. Z kolei w przypadku „normalnych” zabójstw termin przedawnienia upływa po 30 latach. To oznacza, że po tym okresie zabójca nie musi obawiać się kary.
Resort sprawiedliwości chciałby to zmienić, a ewentualna nowelizacja prawa byłaby też istotna dla wielkopolskich policjantów. Obecnie w naszym regionie około 100 zabójstw zbliża się do terminu przedawnienia.
Jedną z najgłośniejszych spraw jest morderstwo z 1992 roku, które miało miejsce na os. Czecha w Poznaniu. Głównym podejrzanym jest Sławomir Pawlik, który miał zamordować swoją dziewczynę. Od ponad 20 lat jest nieuchwytny dla policjantów, a za pięć lat jego sprawa się przedawni.
To tylko część artykułu. W serwisie Plus dowiesz się m.in. jakie jeszcze sprawy z Wielkopolski są bliskie przedawnienia, zobaczysz, jak obecnie może wyglądać S. Pawlik, a także przeczytasz o planach ministerstwa dotyczących zbrodni na tle seksualnym.
ZOBACZ TEŻ:
Śmiertelnie ranił nożem kobietę w Mielcu. Sam zgłosił się na policję
Źródło: TVN24/x-news.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?