Ruszył proces mężczyzny oskarżonego o spowodowanie obrażeń ciała i narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia 3-miesięcznego Sebastianka. W maju dziecko trafiło do szpitala z połamanymi rączkami i nogami oraz uszkodzeniami ośrodkowego układu nerwowego. Śledczy nie mają wątpliwości, że za dramat chłopca odpowiada jego ojciec. Feralnej nocy był bowiem właśnie pod jego opieką.
Na salę sądową skutego w kajdanki Patryka R. doprowadzili w środę policjanci. Przed drzwiami czekała jego rodzina. - On tego nie zrobił - przekonywała siostra oskarżonego. Proces rozpoczął się za zamkniętymi drzwiami, bo sędzia Daria Kamińska-Grzelak wyłączyła jawność rozprawy.
Wcześniej oskarżony chciał dobrowolnie poddać się karze, jednak nie dopuścił do tego prokurator nadzorujący postępowanie.
Cały artykuł znajdziesz tutaj: Przed sądem odpowie za pobicie 3-miesięcznego synka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?