Do zatrzymania doszło w środę na ulicy Marcelińskiej. Policjanci zauważyli wówczas trzech podejrzanie zachowujących się mężczyzn. Jeden z nich cały czas nerwowo rozmawiał przez telefon, a jego partnerzy rozeszli się w dwa różne kierunki i obserwowali okolicę.
– Kilka minut później pojawiła się starsza kobieta z niebieską reklamówką. Weszła na osiedlowy parking i schyliła się pomiędzy dwoma samochodami. Po chwili wróciła już bez torby – mówi Piotr Garstka z biura prasowego wielkopolskiej policji.
W reklamówce było 30 tys. zł. Jeden z obserwowanych mężczyzn podszedł do samochodów, gdzie niedawno znajdowała się seniorka i podniósł z ziemi niebieską torbę. Gdy zauważyli to jego partnerzy, wszyscy razem zaczęli oddalać się z miejsca zdarzenia.
– Policjanci dogonili podejrzanych i uniemożliwili im ucieczkę samochodem. Wszyscy zostali zatrzymani – dodaje Piotr Garstka.
Kryminalni z Poznania ustali, że seniorka zostawiła pieniądze w umówionym wcześniej miejscu, ponieważ oszuści przekonali ją, że są oficerami Centralnego Biura Śledczego Policji. Pieniądze mieli wziąć w depozyt, aby „uchronić ją” przed utratą oszczędności po internetowym ataku oszustów na jeden z banków.
Mężczyźni, którzy w środę wpadli na gorącym uczynku są w wieku od 18 do 23 lat. To mieszkańcy Łodzi i Krakowa. Za popełnione przestępstwa odpowiedzą przed sądem.
– Grozi im do ośmiu lat pozbawienia wolności - informuje Piotr Garstka.
To już trzecie w tym roku zatrzymanie osób zamieszanych w przestępstwa wyłudzania pieniędzy od seniorów metodą „na policjanta”. Wcześniej w ręce policji wpadli były wojskowy, a także 52-latek z Kołobrzegu.
Źródło: KWP Poznań
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
