Plewiska: Pijana niania opiekowała się dzieckiem. Miała 2 promile

Niania rocznego dziecka trafiła w poniedziałek na komisariat policji w Komornikach. Była pijana. Chłopiec, którym miała się opiekować, przebywa obecnie w szpitalu, gdzie przechodzi rutynowe badania. Świadkowie twierdzą, że kobieta dwukrotnie przewróciła się z wózkiem na ulicy.

Obywatelskiego zatrzymania 46-letniej opiekunki dokonała mieszkanka Plewisk, która widziała, jak kobieta zatacza się i upada na ulicy Fabianowej. Pani Karolina najpierw obserwowała kobietę, a następnie powiadomiła o sytuacji policję. Nie czekając na funkcjonariuszy, odebrała dziecko 46-latce. Jak się okazuje, nie była jedyną osobą, która tego dnia widziała pijaną nianię z dzieckiem.

– Jak mijałam się z wami pod szkołą, to by z krawężnika spadła, ale myślałam, że noga jej się smyknęła – pisze na forum, na którym mieszkanki Plewisk wymienią się informacjami, jedna z kobiet.

5-latka spadła z szóstego piętra w Gorzowie Wlkp. Pijana matka zatrzymana

Źródło: TVN24/x-news

Osoby, które zatrzymały 46-latkę twierdzą, że od razu czuć było od niej alkohol. Opiekunka przyznała się, że wypiła „ćwiartkę”, ale przekonywała, że nie upadła z wózkiem na ziemię. Na co innego wskazywały obrażenia, jakich doznał chłopiec. Po tym, jak ratownicy medyczni ocenili stan dziecka, rodzice postanowili zabrać je do szpitala. Chłopiec miał zadrapania na lewej stronie głowy, gdzie pojawił się obrzęk i siniaki.
Zatrzymana 46-latka trafiła na komisariat w Komornikach. Sprawę wyjaśnia policja.

– W poniedziałek po południu policjanci otrzymali zgłoszenie, że nietrzeźwa opiekunka miała się zajmować dzieckiem. Na miejscu funkcjonariusze zastali rodziców chłopca i 46-letnią nianię. Okazało się, że kobieta była pod wpływem alkoholu – badanie wykazało 2 promile – mówi Piotr Garstka z biura prasowego wielkopolskiej policji.

Na razie nie wiadomo, czy w związku z tą sytuacją kobieta usłyszy zarzuty. – Cały czas trwają czynności sprawdzające – dodaje Piotr Garstka.

To nie pierwsza taka sytuacja, którą zajmowała się wielkopolska policja. Kilka lat temu w Kaliszu zatrzymano pijaną 55-letnią nianię, która opiekowała się 14-miesięcznym chłopcem.

Do jej zatrzymania także doprowadził przypadkowy kaliszanin. Mężczyzna spostrzegł na terenie swojej posesji wózek i nieznaną kobietę. Gdy zapytał, jak się tam znalazła, 55-latka wybełkotała, że zabłądziła i nie wie, jak wrócić do domu. Adres, który podała, należał do rodziców dziecka, którzy natychmiast zostali poinformowani o zdarzeniu.

Wcześniej mężczyzna o opiekę nad dzieckiem poprosił sąsiadkę i powiadomił służby. Kobieta próbowała się oddalić, ale po przybyciu na miejsce policji, została zatrzymana. Jak się okazało, opiekunka miała 2 promile alkoholu i została odwieziona do policyjnej izby zatrzymań.