Śledczy z komisariatu w Koninie powracają do wydarzeń sprzed siedmiu lat i zaginięcia Julianny K. Wszystko dzięki temu, że udało się ustalić, iż to właśnie jej czaszkę znaleziono w kwietniu tego roku w lesie w Kępie w gminie Ślesin.
- Na początku kwietnia tego roku spacerujący po lesie w Kępie dokonali makabrycznego odkrycia. W leśnym runie leżała ludzka czaszka. Nie znaleziono żadnych innych kości. Czaszka trafiła do badani, które pozwoliły na ustalenie tożsamości ofiary - mówi Marcin Jankowski z policji w Koninie.
Badania wykazały, że odnaleziono czaszkę kobiety, która zaginęła 16 czerwca 2009 roku. Obecnie policjanci krok po kroku starają się odtworzyć ostatnie chwile z życia kobiety. Wiadomo już, że w dniu, kiedy zaginęła była w sklepie przy ul. Łężyńskiej w Koninie. Po wyjściu ze sklepu poszła w kierunku ul. Bernardynka. Idąc tą ulicą wsiadła do osobowego auta.
Policjanci proszą o kontakt świadków, którzy widzieli moment wsiadania do tego pojazdu lub tych, którzy widzieli kobietę jadącą samochodem. Można kontaktować się bezpośrednio z prowadzącymi sprawę pod nr tel. (63) 247 25 57 w godzinach pracy lub też 997 przez całą dobę. Policjanci zapewniają anonimowość.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?