MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Koszykówka: Biofarm Basket, Enea AZS i Ostrovia na plusie

Radosław Patroniak
Mateusz Bręk był najskuteczniejszym graczem Biofarmu Basket
Mateusz Bręk był najskuteczniejszym graczem Biofarmu Basket Fot. Waldemar Wylegalski
Biofarm Basket Poznań odniósł w niedzielę cenne zwycięstwo na gorącym terenie we Wrocławiu. To już druga wygrana beniaminka w I lidze.

Podopieczni Przemysława Szurka prowadzili w pierwszej fazie spotkania, ale potem do głosu doszli gospodarze, którzy byli skuteczniejsi i bardziej agresywnie grali w obronie.

Gościom należą się jednak słowa uznania za ambicję. Na 3 min przed końcem odzyskali prowadzenie, w ostatnich sekundach zachowali zimną krew i wywieźli cenne punkty ze stolicy Dolnego Śląska.

W szeregach przyjezdnych świetne zawody rozegrali Mateusz Bręk, Michał Szydłowski i Tomasz Smorawiński.
– Jedziemy do Jeleniej Góry pewne swoich umiejętności, ale też niepewne tego, co nas czeka, bo rywalki są dla nas wielką niewiadomą – mówiła Kinga Woźniak, kapitan poznańskich akademiczek.

Jak się okazało obawy były tylko częściowo uzasadnione, bo poznanianki w stolicy Karkonoszy zagrały według swojego planu. Od początku narzuciły ostre tempo i wypunktowały rywalki. Po zmianie stron kontrolowały wynik i odniosły pewne zwycięstwo. W rolach głównych, tak samo jak w poprzednim sezonie, wystąpiły Woźniak i Daria Marciniak.

Z roli faworyta dobrze wywiązały się koszykarki Ostrovii. Podopieczne Andrzeja Kowalczyka pokonały zgodnie z planem AZS PWSZ II Gorzów 78:68.

Początek nie był jednak udany dla miejscowych, bo gorzowianki po pięciu minutach prowadziły 9:1. Potem gospodynie systematycznie odrabiały straty. Po pierwszej kwarcie biało-czerwone prowadziły 20:15.

Druga kwarta rozpoczęła się znów od lepszej gry gości. Rywalki rzuciły sześć punktów z rzędu i odzyskały prowadzenie. Potem na parkiecie już niepodzielnie rządziły ostrowianki. W ostatniej kwarcie miejscowe mogły więc sobie pozwolić na rozluźnienie.
Smutni natomiast opuszczali halę w Lesznie kibice miejscowej Tęczy. Mimo dobrego początku podopieczne Krzysztofa Zajca roztrwoniły przewagę w drugiej kwarcie i po zmianie stron nie zdołały przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę.

I liga koszykarzy: WKS Śląsk Wrocław – Biofarm Basket Poznań 59:61 (12:13, 15:9, 20:20, 12:19)
Najwięcej dla Biofarmu: Bręk 17, Szydłowski 14, Smorawiński 11.
I liga koszykarek: Karkonosze Jelenia Góra – Enea AZS Poznań 48:61 (10:15, 17:25, 5:5, 16:16)
Najwięcej dla Enei: Marciniak 16, Banach 11, Woźniak 9.
Ostrovia – AZS PWSZII Gorzów 78:68 (20:15, 22:13, 19:18, 17:22)
Najwięcej dla Ostrovii: Jasnowska 16, Ostrowska 16, Stelmach 14.
X-Demon Tęca Leszno – Ślęza II Wrocław 64:69 (25:17, 11:18, 12:15, 16:19)
Najwięcej dla Tęczy: Stasiuk 22, Witkoś 18.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski