– Cieszy zwycięstwo, ale styl defensywy był bardzo słaby w naszym wykonaniu, szczególnie w pierwszej połowie. Myślę, że przygotowani byliśmy dobrze i bardzo dużo zależało od koncentracji, a niestety popełnialiśmy kardynalne błędy. Dobrze, że w ataku byliśmy perfekcyjni, bo zdobyliśmy prawie sześćdziesiąt punktów do przerwy, później trzymaliśmy atak, poprawiliśmy się też w obronie. Odskoczyliśmy na kilkanaście punktów i było praktycznie po meczu. Jeżeli chcemy wygrać w Poznaniu, to musimy lepiej bronić. Naprawdę, pozwalaliśmy na zbyt dużo. Mam nadzieję, że dziewczyny też sobie to przeanalizują i pojedziemy do Poznania, by postawić kropkę nad „i” – przyznał Dariusz Maciejewski, trener gorzowianek.
Zobacz też: TOP 10 najładniejszych koszykarek w polskiej lidze
Poznanianki grały bez jednej ze swoich liderek, Mikayli Vaughn, która jest kontuzjowana i nie zagra już do końca sezonu. Amerykanka średnio zdobywa ła prawie 14 punktów.
– Szukaliśmy przewagi pod koszem, lecz nie było to takie łatwe. Musieliśmy uruchomić o wiele więcej opcji, aniżeli planowaliśmy. Dobrze jednak, że w ogóle te opcje mamy, które przynoszą nam dobre pozycje do oddania rzutu. Ogólnie jako zespół jesteśmy w niezłej dyspozycji – dodał doświadczony szkoleniowiec drużyny z Gorzowa.
Z kolei jego odpowiednik w poznańskim zespole stwierdził, że jego dziewczyny nie miał swojego dnia. – Zaryzykowaliśmy, ale jesteśmy taką drużyną, że jeżeli chcemy pokonać Gorzów, to musimy ryzykować. Jak się uda to dobrze, jak nie to kończy się jak w tym meczu. Odpuściliśmy obwód i to nie zafunkcjonowało — skomentował Wojciech Szawarski.
Otuchy poznańskim fanom akademiczek dodała zdobywczyni 7 punktów, Weronika Piechowiak. – Gorzów dużo rzucał za trzy, bardzo dużo punktów dziewczyny zdobywały z dystansu i zaliczały zbiórki ofensywne, dobijały niecelne rzuty i to była ich przewaga. Mecz skończył się dużą różnicą, ale zobaczymy, co będzie u nas, na naszej hali, z naszymi kibicami. Z pewnością mecz w Poznaniu będzie inny — z optymizmem dodała 22-latka.
W tym sezonie w całym play-off gra toczy się do dwóch zwycięstw.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?