Kościan: Znowu podpalenie! Ktoś zagraża lasom

- Pomimo wtorkowej burzy, która przeszła nad powiatem kościańskim pożar groźnie się rozwijał i zagrażał pozostałej części kompleksu leśnego

- wyjaśnia Andrzej Ziegler, oficer prasowy KP PSP w Kościanie.

Do działań w pierwszej kolejności wyjechał samochód z miejscowej jednostki OSP, a później dołączyły kolejno dysponowane zastępy z KP PSP w Kościanie oraz OSP z Krzywinia, Jerki, Łuszkowa i Bieżynia. W sumie z ogniem przez cztery godziny walczyło 37 strażaków. Na miejscu bardzo szybko zjawiły się także służby leśne. W trakcie akcji zorganizowano dowożenie wody na miejsce pożaru z pobliskiej miejscowości.

Uwagę strażaków i leśników przykuły trzy charakterystyczne miejsca, w których prawdopodobnie ktoś podłożył ogień. Strażacy i leśnicy szybko skojarzyli fakty, bo zaledwie 10 dni wcześniej w pobliżu Gryżyny również doszło do pożaru lasu, który rozpoczął się w 3 różnych miejscach… - Czy jedno i drugie zdarzenie łączy tylko środowisko w jakim doszło do pożaru i 3 charakterystyczne źródła ognia? Czy wspólna dla obu jest także osoba ewentualnego sprawcy? - Te okoliczności wyjaśnia kościańska policja - mówi Ziegler.

Korzystając z okazji apeluje też o zachowanie szczególnej ostrożności podczas pobytu w lesie zwłaszcza w okresach gdy ściółka leśna jest mocno przesuszona.

- Prosimy także o zwrócenie uwagi na osoby, które zachowują się dziwnie wzbudzając naszą nieufność - dodaje.

Zobacz też: Skutki ulewy:

STREFA AGRO JEST NA FACEBOOKU. POLUB NAS!