Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kontrola NIK: Uczniowie niechętnie korzystają z zajęć wychowania fizycznego

SAGA
14 proc. ankietowanych uczniów przyznało, że niechętnie bierze udział w zajęciach wf. Wśród powodów wymieniali nieatrakcyjny sposób prowadzenia zajęć oraz względy zdrowotne - podaje NIK.
14 proc. ankietowanych uczniów przyznało, że niechętnie bierze udział w zajęciach wf. Wśród powodów wymieniali nieatrakcyjny sposób prowadzenia zajęć oraz względy zdrowotne - podaje NIK.
Nie ćwiczą bo nie mają stroju. Albo rodzice napisali zwolnienie. Część ma zwolnienia lekarskie. Najwyższa Izba Kontroli grzmi: – Choć coraz więcej szkół ma nowoczesne sale gimnastyczne, uczniowie niechętnie z nich korzystają. W starszych klasach podstawówek nie ćwiczy 15 proc. uczniów, w gimnazjach i liceach – nawet 30 proc. Tymczasem prawie pół miliona uczniów w Polsce ma problemy z nadwagą lub cierpi z powodu skrzywienia kręgosłupa.

Zaniedbania w wychowaniu fizycznym stwierdzono podczas kontroli z 2010 roku. Teraz NIK wzięła pod lupę lata od 2009/10 do 2011/2012. Wnioski? Nie jest dobrze.

Czytaj także:

Lekcje wf-u w szkołach zaniedbywane już od najmłodszych lat?

– Wyniki tej kontroli trafią do wszystkich gmin. Chodzi o to, by zwrócono uwagę, że w połowie szkół nie ma gimnastyki korekcyjnej i zajęć prozdrowotnych, dotyczących m.in. dzieci otyłych. Że bardzo dużo nieobecności na lekcjach wf spowodowanych jest zwolnieniami od rodziców. Że zajęcia wf mogłyby być bardziej atrakcyjne – mówi Zbigniew Matwiej z NIK. Dodaje, że taniec, jazda na łyżwach, nartach mogłyby urozmaicić zajęcia i zachęcić młodzież do aktywności sportowej.

NIK skontrolowała 45 szkół z całego kraju, w tym pięć z Wielkopolski.

– Tylko pięć. Zatem trudno na podstawie wyników tych kontroli wnioskować czy w Wielkopolsce jest lepiej, czy gorzej niż w innych regionach – mówi Renata Dudek z poznańskiej delegatury NIK.

Spośród skontrolowanych szkół najsłabsze wyniki uzyskał Zespół Szkół nr 3 w Jarocinie. Ocena NIK: negatywna. Zarzuty: brak zajęć korekcyjnych, niezrealizowanie w pełni podstawy programowej, błędy w programie nauczania wf, brak tablic określających zasady bezpiecznego użytkowania sprzętu sportowego.

– Wszystkie nieprawidłowości zostały już usunięte – zapewnia Anna Janowska. Jest dyrektorem placówki od września. – Wprowadziliśmy gimnastykę korekcyjną, zmieniony został program nauczania. Od września prowadzimy też zajęcia według zapotrzebowania uczniów: organizowane są wycieczki, wyjścia na basen, zajęcia taneczne, gra w piłkę nożną, unihokeja.
Choć kontrolerzy NIK mieli zastrzeżenia do tej szkoły, frekwencja na lekcjach wf była tam przeciętna: w starszych klasach podstawówki przekraczała 90 proc., w gimnazjach sięgała 90 proc. – Chociaż jesteśmy szkołą bez sali gimnastycznej – zwraca uwagę Anna Janowska. – Na szczęście to ma się zmienić. Trwa projektowanie, w marcu rozpocznie się budowa. Liczymy więc, że wyniki jeszcze się poprawią.

Pozostałe kontrolowane szkoły w Wielkopolsce: Zespół Szkół Katolickich im. św. Wojciecha w Złotowie, Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 4 w Poznaniu, Zespół Szkół im. W. Reymonta w Lipiej Górze oraz Zespół Szkół Sióstr Salezjanek w Ostrowie Wlkp. uzyskały dobre noty. NIK oceniła je pozytywnie mimo stwierdzonych nieprawidłowości.

– Chodziło o drobne braki. Na przykład w jednym protokole dotyczącym wypadku na lekcji wf brakowało podpisu członka komisji – mówi Małgorzata Rychter, dyrektor zespołu szkół w Lipiej Górze koło Szamocina. – Doceniono, że programy nauczania wf dostosowane są do potrzeb i możliwości uczniów. – Młodzież tańczy, gra w tenisa stołowego, bierze udział w zawodach. Nie mamy problemu z frekwencją. Jesteśmy szkołą promującą zdrowe odżywianie i ruch.

– W naszej szkole też nie ma problemu z chodzeniem na wf. Nauczyciele starają się przybliżyć różne dyscypliny sportu – mówi Marek Kordus, dyrektor zespołu szkół nr 4 w Poznaniu. – W listopadzie realizowaliśmy projekt „Prosty kręgosłup”. Były pokazy ćwiczeń wzmacniających kręgosłup, zwracano też uwagę na właściwe noszenie plecaków.

Jak podaje NIK:

  • Na kolejnych etapach edukacji zmniejszał się aktywny udział dzieci i młodzieży w zajęciach wychowania fizycznego. Przeciętna liczba uczniów zwolnionych z tych zajęć przez dyrektora szkoły (na podstawie opinii lekarza) to 2 proc. w klasach IV-VI szkoły podstawowej, 5 proc. w gimnazjach, natomiast w szkołach ponadgimnazjalnych – 12 proc.
  • W przeprowadzonych ankietach 14 proc. uczniów odpowiedziało, że niechętnie bierze udział w zajęciach wf. Najrzadziej odpowiadali tak najmłodsi uczniowie (6 proc. w podstawówkach, 14 proc. w gimnazjach i 19 proc. w szkołach ponadgimnazjalnych. Wśród powodów unikania zajęć uczniowie wskazywali nieatrakcyjny sposób ich prowadzenia oraz względy zdrowotne.
  • Szkoły w niewielkim stopniu korzystały z możliwości uatrakcyjniania zajęć wf poprzez stworzenie oferty uwzględniającej potrzeby uczniów. W niespełna połowie gimnazjów (44 proc.), zaledwie w trzech szkołach podstawowych w klasach IV-VI (15 proc.) oraz w dwóch szkołach ponadgimnazjalnych (9 proc.) wprowadzono zajęcia do wyboru przez uczniów (sportowe, zdrowotne, taneczne lub w formie aktywnej turystyki).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski