Utrzymujący się spadek zakażeń koronawirusem
- Sytuacja rozwija się zgodnie z naszymi oczekiwaniami. Tak jak prognozowaliśmy na początku kwietnia, widzimy, że ten trend spadkowy - zarówno jeśli chodzi o liczbę zakażeń i hospitalizacji - ma miejsce. Co więcej, cały czas monitorujemy to, czy pojawiają się nowe mutacje, bo cały czas badamy przypadki pod kątem genomy, ale też monitorujemy sytuację na świecie i w tej chwili nie ma żadnej alertowej mutacji. Cały czas analizujemy sytuacje pod kątem tego, co się będzie działo w przyszłości. Wszystkie ośrodki, z którymi współpracujemy wskazują, że w perspektywie najbliższych miesięcy te trendy będą kontynuowane
- mówił minister zdrowia Adam Niedzielski.
I dodawał: - To, co widzimy pozwala nam myśleć, że powoli epidemia zmierza w kierunku endemii. Przypomnę, że epidemia to jest sytuacja, kiedy mamy gwałtowny wybuch zachorowań, jest dynamiczny przyrost infekcji i choroby. Sytuacja endemiczna to taka, kiedy wirus cały czas jest w naszym otoczeniu, ale ze względu na szczepienia, liczbę osób, które przechorowały infekcję, ta endemia nie stanowi już takiego zagrożenia dla życia społeczno-gospodarczego, dla hospitalizacji. Ale oczywiście cały czas trzeba zachowywać ostrożność.
Koniec stanu epidemii już 16 maja
Minister Zdrowia podał dokładny termin kiedy nastąpi zmiana stanu epidemii w Polsce.
- Podjąłem decyzję, żeby od 16 maja przekształcić stan epidemii do stanu zagrożenia epidemicznego. To nie jest absolutnie żadne zniesienie epidemii, tylko, mówiąc symbolicznie, przełączenie czerwonego światła w sygnalizatorze, które świeciło się od dwóch lat, na światło pomarańczowe, które pokazuje, że jest ryzyko, jest zagrożenie. Ale sytuacja zmierza w dobrym kierunku i ocena ryzyka ryzyka jest zdecydowanie lepsza
- wyjaśniał Adam Niedzielski.
Stan zagrożenia epidemicznego
Co w praktyce oznacza zmiana tego stanu?
- Stan zagrożenia epidemicznego z jednej strony pozwala utrzymać gotowość legislacyjną do wprowadzania różnych rozwiązań, z którymi mieliśmy do czynienia podczas stanu epidemii, ale jednocześnie wysyłamy ważny sygnał, który mówi o tym, że sytuacja i nasza ocena ryzyka jest zdecydowanie lepsza - mówił szef resortu zdrowia.
- Ale cały czas będziemy mówili o tym, że możemy mieć do czynienia z odwróceniem tendencji. Prawdziwym testem w jakim miejscu jesteśmy z epidemią będziemy wrzesień, kiedy spodziewać się można zwiększonej transmisji i sezonowości, dlatego ten stan zagrożenia będziemy do tego okresu wrześniowego utrzymywać.
Co to jest zapalenie gardła i migdałków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?