Afera taśmowa wybuchła jesienią 2012 roku. Do prokuratury i mediów trafiły wtedy nagrania rozmów i elektroniczna korespondencja, którą prowadzili prokurator Robert Kiełek, oskarżyciel Henryka Stokłosy i Krystyna Lemanowicz, działaczka ekologiczna z Piły i świadek w procesie.
Dzielili się w nich nie tylko "trudami" procesu, ale konkretnymi informacjami: prokurator zdradził m.in. że jeden ze świadków był informatorem CBŚ. Za "taśmy" zapłacił odsunięciem od procesu Stokłosy i stołkiem szefa prokuratury w Wołominie.
Cena mogła być znacznie wyższa: wszczęto śledztwo w sprawie podejrzenia niedopełnienia obowiązków oraz przekroczenia uprawnień. Trwające ponad rok śledztwo skończyło się jednak umorzeniem. Powód? Brak znamion czynu zabronionego.
- Badaliśmy, czy prokurator swoim niestandardowym zachowaniem nie wykroczył poza swoje zwykłe uprawnienia - mówi Krzysztof Szczesiak, naczelnik Wydziału Śledczego w Prokuraturze Okręgowej w Koninie. - Można to różnie oceniać z punktu widzenia etyki, ale nas interesowało wyłącznie to, czy mieliśmy do czynienia z przestępstwem. Nie doszło jednak do złamania prawa.
Prokuratura szczegółowo sprawdzała każdy wątek, a podejrzenie ujawnienia przez prokuratora danych informatora CBŚ potraktowała szczególnie poważnie. Osoba, której nazwisko wymienił prokurator Kiełek, nie była jednak żadnym tajnym informatorem CBŚ.
Z zarzutów oczyszczony został nie tylko prokurator, ale także Krystyna Lemanowicz i jej mąż. Wcześniej prokuratura umorzyła postępowanie przeciwko dziennikarzowi o bezprawne podsłuchiwanie i wykorzystanie materiałów z podsłuchu.
Sprawa prokuratora Roberta Kiełka nie jest jednak zamknięta: rzecznik dyscyplinarny prowadzi postępowanie wyjaśniające w jego sprawie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?