MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Komu zależy (a komu nie) na wygraniu walki z dopalaczami?

Marta Żbikowska
Komu zależy (a komu nie) na wygraniu walki z dopalaczami?
Komu zależy (a komu nie) na wygraniu walki z dopalaczami? Janusz WóJtowicz
Policja zatrzymała 8 osób zamieszanych w dopalaczowy biznes, jednej postawiono zarzut posiadania przy sobie środków odurzających. W akcji uczestniczyło 916 osób, w tym 500 funkcjonariuszy.

8 osób zatrzymanych, 67 kg niedozwolonych substancji

Źródło: TVN24/x-news

Wakacje trwają w najlepsze, więc młodzież się bawi. Bawi się, jak umie. Szkoda, że tyle tych zabaw kończy się na oddziale toksykologii, gdzie leczone są ciężkie zatrucia. Codziennie podawane są statystyki o kolejnych przypadkach ofiar dopalaczy. Załamują nad nimi ręce pseudonaukowcy, a fałszywi eksperci udają, że potrafią rozwiązać problem.

Walkę z dopalaczami polski rząd zapowiedział pięć lat temu. Pojawiły się zapowiedzi zaostrzenia prawa, wprowadzenia surowych kar. Powstała też lista zakazanych substancji. Co jakiś czas jest aktualizowana, ale wygląda to na zabawę w kotka i myszkę. Gdy tylko nazwa trafi na czarną listę, sprytni chemicy zmieniają skład, opracowują kolejną chemiczną formułę i zabawa się kręci.

Prócz penalizacji ani rząd, ani policja nie zaproponowała niczego innego. W czasie, gdy w jednym końcu miasta trwała konferencja wojewody na ten temat, w drugim handel dopalaczami kręcił się w najlepsze, co udowodnił nasz dziennikarz, który bez trudu kupił używkę.

Kilka lat temu rząd zatrudnił eksperta do walki z dopalaczami. Dziś ekspert prowadzi własną firmę, w której szkoli pracowników instytucji publicznych, wydał kilka książek w grubej oprawie. Można powiedzieć, że odniósł sukces. Jedyny w walce z dopalaczami.

CZYTAJ KONIECZNIE:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski