W sobotę w czasie Szybowcowych Mistrzostw Polski zderzyły się dwie maszyny. Ich piloci zdążyli na szczęście opuścić je ze spadochronem.
Więcej na temat sobotniego wypadku: Piła: Zderzenie dwóch szybowców. Pilotom nic się nie stało
W niedzielę doszło do kolejnego zderzenia szybowców, tym razem nad osiedlem Górnym w Pile. Maszyny prawdopodobnie zahaczyły o siebie skrzydłami. Piloci zdążyli wyskoczyć. Niestety, jednemu z nich nie otworzył się spadochron. Mężczyzna spadł na linię wysokiego napięcia. Zginął na miejscu. To Robert R. z aeroklubu w Częstochowie.
- On spadał w takiej kapsule, jakby w fotelu siedział, bezwładnie prosto w dół, a szybowiec spadał za nim, spadł na trafostację - opowiada świadek zdarzenia.
Zderzenie szybowców w Pile. Relacje świadków:
Drugi z pilotów wylądował ze spadochronem. Został jednak ranny. Ranny jest także jeden z przechodniów - 41-letni mężczyzna - na którego spadły szczątki maszyny.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że jeden z pilotów nie zachował odpowiedniej odległości i dlatego doszło do zderzenia. Zawody odbywały się na terenie miasta.
Więcej zdjęć znajdziesz tutaj:
Na razie nie wiadomo, skąd pochodził pilot, który zginął. Na miejscu pracują policjanci i prokurator. Zawody szybowcowe zostały w niedzielę przerwane.
Zderzenie szybowców w Pie. Zginął młody pilot:
Szybowcowe Mistrzostwa Polski w Pile rozpoczęły się w sobotę i mają potrwać do 8 czerwca. Nie wiadomo, czy z powodu obu wypadków nie zostaną przerwane zupełnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?