Kolej: Stacja "Igreka" będzie w Nowych Skalmierzycach

Aby stacja w Nowych Skalmierzycach sprostała wymaganiom szybkiej kolei, przebudowany zostanie już istniejący dworzec w tej miejscowości. Powstanie również cała infrastruktura towarzysząca "Igrekowi", czyli drogi dojazdowe, parkingi, pomieszczenia obsługi pasażerów.

Cały ten plan stanie się rzeczywistością, jeśli inwestor wybierze wariant przebiegu KDP w okolicach Kalisza i Ostrowa. Wszystko wskazuje, że tak się stanie. Poinformowano o tym podczas konferencji w ostrowskim Ratuszu. Jak już wcześniej informowaliśmy, obecnie powstaje studium wykonalności dla szybkiej kolei łączącej Warszawę z Wrocławiem i Poznaniem. Realizuje je hiszpańskie konsorcjum.

- W Polsce jeszcze takiej kolei nie mamy. Możemy więc opierać się tylko na zagranicy - tłumaczył obecny na spotkaniu wiceminister infrastruktury Andrzej Massel. Zaznaczył, że nie przyjechał jeszcze z deklaracjami rządowymi. Przypomniał, że uchwała Rady Ministrów z 2008 roku nie jest jeszcze decyzją
o rozpoczęciu inwestycji. Decyzja taka zapadnie, gdy gotowe będzie studium.

- Sama budowa rozpocznie się koło 2016-17 roku. Wcześniej muszą zostać wykupione grunty, a z tym na pewno będzie wiele kłopotów. To pochłonie najwięcej czasu - powiedział Zbigniew Szafrański, prezes PKP PLK.

Jesienią ma zostać zarekomendowany optymalny wariant przebiegu trasy KDP. Konkurencyjny dla kalisko-ostrowskiego jest ten przewidujący rozgałęzienie linii wiodącej od strony Warszawy na dwie odnogi już w okolicach Sieradza i Zduńskiej Woli. W tym wariancie linia przebiegałaby na północ od zbiornika Jeziorsko. Tymczasem po ostatnich powodziach więcej zwolenników ma poprowadzenie torów od południowej strony, czyli przed zbiornikiem. Chodzi o uniknięcie ewentualnych podtopień torowiska.

W takim przypadku trasa wiodłaby przez południową Wielkopolskę.

Czytaj także: Igrek być może będzie się zatrzymywać także na stacji w okolicach Jarocina

Czytaj także: Ważą się losy przebiegu Kolei Dużych Prędkości