Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kobiety sprzątające na UAM dostaną jednak zaległe wypłaty

PILAR
Właściciel firmy FMD Marcin Działowski, która wygrała przetarg na sprzątanie Wydziału Nauk Społecznych UAM poczuł się do odpowiedzialności i zapłacił za pracę sprzątaczek.

Zatrudnione na umowach śmieciowych kobiety nie dostały wynagrodzenia za 2 miesiące pracy o czym pisaliśmy w "Głosie". Nie miały się też u kogo upomnieć o pieniądze. FMD wygrało przetarg, ale kobiety zatrudniała firma z Anglii.

Zobacz: "Sprzątnąć wyzysk na UAM" - pikieta na poznańskim uniwersytecie [ZDJĘCIA]

Uniwersytet stwierdził, że nie jest stroną tego konfliktu. Ręce umywało również FMD odsyłając sprzątaczki do... Anglii. Po nagłośnieniu spraw podejście firmy zmieniło się.

- Wszelkie roszczenia osób świadczących usługi na rzecz UAM w Poznaniu zostały uregulowane przez pana Marcina Działowskiego - informuje "Głos" adwokat firmy Łukasz Trznadel.

Sprawdź: Kobiety sprzątające na UAM zostały oszukane? Rektor zajmie się sprawą

Poszkodowane kobiety potwierdzają otrzymanie wpłat. W kilku przypadkach czekają jeszcze na przelewy. Panie były wcześniej u rektora UAM, który obiecał załatwić sprawę "po uniwersytecku". Skończyło się na piśmie od kanclerza i braku pomocy.
Wcześniej FMD straciło kontrakt na UAM. Firma wchodzi więc w sądowy spór z uniwersytetem w tej sprawie.

Sprzątające na Wydziale Nauk Społecznych kobiety otrzymały wynagrodzenie. Podwykonawca UAM chce się sądzić z uniwersytetem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski