Kobieta spadła z roweru w Gnieźnie. Pomocy udzielił jej tylko 15-latek

To nie był dobry wieczór dla pary, która na rowerach przemierzała gnieźnieńskie ulice w sobotę, 25 września. Kobieta, jadąca na rowerze przez ulicę Wesołą nie pokonała przeszkody: wysokiego krawężnika. W efekcie upadła na jezdnię, mocno rozbijając sobie głowę. Na miejscu zdarzenia natychmiast pojawili się gapie, którzy nie udzielili poszkodowanej pierwszej pomocy. Być może dlatego, że było czuć od niej i jej towarzysza woń alkoholu.

Jedynym przechodniem, który okazał chęć udzielenia szybkiej pomocy okazał się 15-letni Oskar Madziński. Uczeń technikum gastronomicznego uznał, że zalewającej się krwią kobiecie należy błyskawicznie pomóc. Zabezpieczył miejsce zdarzenia i profesjonalnie zatamował krwawienie z głowy gazą z apteczki, którą zawsze nosi przy sobie. Oprócz niego zareagowało jedynie małżeństwo spacerowiczów, które wezwało pogotowie.

Jak się okazuje, młodego Oskara doskonale znają strażacy z powiatu gnieźnieńskiego. Jest współzałożycielem kanału na YouTube Gniezno 998, gdzie pokazuje działania służb na miejscu zagrożenia, a także członkiem Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej w Strzyżewie Smykowym. To tam nauczył się udzielania pierwszej pomocy.

- Wiedza nie poszła na marne, udzieliłem pierwszej pomocy i przekazałem poszkodowaną Zespołowi Ratownictwa Medycznego. Zawsze mam w plecaku apteczkę

– mówił skromnie młody chłopak.

Kobietę przewieziono do gnieźnieńskiego szpitala, a jej towarzysza podróży na komisariat policji. Postawa młodego gnieźnianina powinna być wzorem dla wszystkich – nie tylko młodzieży, ale i dorosłych.

Źródło: gnieznonaszemiasto.pl