Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kleczewo: Protest Ekologów przed siedzibą Kopalni Węgla Brunatnego Konin [ZDJĘCIA]

Krzysztof Nowak
We wtorek o godz. 11.00 przed siedzibą kopalni w Kleczewie odbył się protest w sprawie złego oddziaływania Kopalni Węgla Brunatnego na ludzi i środowisko. w szczególności na okoliczne jeziora. Pokojowy protest odbył się przy wsparciu wielu samorządowców z pogranicza Wielkopolski i Kujaw.
We wtorek o godz. 11.00 przed siedzibą kopalni w Kleczewie odbył się protest w sprawie złego oddziaływania Kopalni Węgla Brunatnego na ludzi i środowisko. w szczególności na okoliczne jeziora. Pokojowy protest odbył się przy wsparciu wielu samorządowców z pogranicza Wielkopolski i Kujaw. NM Konin
We wtorek o godz. 11.00 przed siedzibą kopalni w Kleczewie odbył się protest w sprawie złego oddziaływania KWB Konin na ludzi i środowisko, w szczególności na okoliczne jeziora. Pokojowy protest odbył się przy wsparciu wielu samorządowców z pogranicza Wielkopolski i Kujaw.

Ekolodzy widzą problem od lat i starają się coś zmienić, również samorządowcy dołączyli dziś i udzielili wsparcia dla działań na rzecz ratowaniu Pojezierza Gnieźnieńskiego przed zagładą. - Jest to ostatni dzwonek do działań, katastrofa zbliża się w ekspresowym tempie - zapowiadali organizatorzy wydarzenia Stowarzyszenie Ekologiczne Eko-Przyjezierze i Fundacja Rozwój TAK - Odkrywki NIE.

Czytaj też: Wielkopolska: Kopalnia węgla zabiera mieszkańcom wodę? Protest przed siedzibą kopalni w Kleczewie

Miłosława Stępień z Partii Zieloni, kandydatka do sejmu z list Koalicji Obywatelskiej również wzięła udział w proteście. Sprawę poruszyła też na swoim profilu na Facebooku: "Przemawiałam dzisiaj przed KWB Konin na proteście w sprawie wysychanie Pojezierza Gnieźnieńskiego. Mówiłam o tym, że Wielkopolska Wschodnia znajduje się w trudnym momencie i musimy stanąć wspólnie i opracować rozwiązania. Mówiłam jako mieszkanka regionu, córka górnika, bratanica pracownika elektrowni, wnuczka Ślesinianki. Mówiłam jako osoba, która dużą część swojej młodości spędziła nad tutejszymi jeziorami. Mówiłam jako osoba, która od dwóch lat jeździ do ludzi w okolicy, rolników, osób z małych miejscowości nadjeziornych i mieszkańców gminy Babiak, żeby rozmawiać o ich problemach, obawach i nadziejach.

Nie szukajmy wrogów wśród sąsiadów, bo nam wszystkim zależy na tym, aby region się rozwijał i żeby ludziom żyło się dobrze. Zmierzmy się wspólnie z trudną sytuacją regionu. Z tym, że kopalnia i elektrownia mają już swój okres świetności za sobą, ale to dzięki nim ten region się rozwijał. Z tym, że brakuje pracy dla młodych ludzi. Z tym, że musimy wymyślić nowy sposób na wytwarzanie energii i ciepła. Z tym, że wysychają jeziora i rzeki w okolicy albo są mocno zanieczyszczone. Z tym, że rolnikom usychają plony. Z tym, że musimy znaleźć nowy pomysł na region. To wielkie zadanie stoi przed nami i apeluję, żebyśmy wspólnie znaleźli rozwiązania."

Czytaj więcej na konin.naszemiasto.pl.

Zobacz:

Aktywiści z Obozu dla Klimatu i Młodzieżowego Strajku Klimatycznego kilka dni temu wtargnęli na teren kopalni Tomisławice, należącej do prywatnej firmy ZE PAK. Policja udaremniła ich przemarsz, używając wobec protestujących gazu pieprzowego. Kilka osób trafiło do szpitala, jedna ma złamany obojczyk. Funkcjonariusze zatrzymali z kolei jedną osobę. - Nie był to pokojowy przemarsz – tłumaczy Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.

Odkrywka Tomisławice: Aktywiści z Obozu dla Klimatu weszli n...

Krajobraz księżycowy? Nie, to kopalnia węgla brunatnego w Kleczewie

Kopalnia węgla brunatnego Konin w Kleczewie, należąca do spółki PAK, przypomina krajobraz księżycowy. Jej przeciwnicy wskazują, że przez jej działalność ubywa wody w okolicznych jeziorach, stworzył się lej depresyjny, ale obrońcy chwalą sobie rozwój regionu.

Wielkopolska: Krajobraz księżycowy? Nie, to kopalnia węgla b...

Organy administracji publicznej nie znają faktycznej skali historycznych zanieczyszczeń powierzchni ziemi i zagrożeń, które wywołują. Tzw. "bomby ekologiczne" wciąż stanowią zagrożenie dla ludzi i środowiska. Najnowszy raport Najwyższej Izby Kontroli wskazuje, że o wielu przypadkach zanieczyszczeń mieszkańcy wciąż nie wiedzą i żyją na tykających bombach. Na terenach zanieczyszczonych powstają np. osiedla mieszkaniowe. Tym samym mieszkańcy narażeni są na oddziaływanie szkodliwych dla życia i zdrowia substancji. Gdzie są bomby ekologiczne -->

Afera toksyczna: Zobacz gdzie w Wielkopolsce mamy do czynien...

Sprawdź też:

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski