Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klamki w fiatach mają wadę - twierdzi inżynier z Poznania

Krzysztof M. Kaźmierczak
Inż. Stefaniak pokazuje jak podczas otwierania drzwi palec może zostać przyciśnięty do ostrej krawędzi klamki
Inż. Stefaniak pokazuje jak podczas otwierania drzwi palec może zostać przyciśnięty do ostrej krawędzi klamki Fot. Marek Zakrzewski
Klamki w najnowszym Fiacie Punto mają wadę, mogą boleśnie przytrzaskiwać lub ranić palce – uważa Janusz Stefaniak, inżynier projektant z Poznania. Sprawa trafiała do centrali Fiata w Turynie.

– Podczas otwierania drzwi co jakiś czas zdarza się, że mały palec zostaje przyciśnięty między obudową, a ruchomą częścią klamki, której wnętrze ma ostre zakończenie. Odkąd mam ten samochód uszkodziłem palec już dwukrotnie, zraniła się także córka znajomego, który ma takie same Punto – mówi poznaniak demonstrując jak można narazić się na uraz przy otwieraniu auta (patrz zdjęcia).

Polecamy:
Złodzieje samochodów złapani. Kradli cinquecento

– To wada konstrukcyjna – uważa zajmujący się projektowaniem inżynier zaznaczając, że w instrukcji auta nie ma zaleceń do ostrożnego używania klamek.

W kwietniu br. swoje uwagi poznaniak wysłał do Fiat Auto Poland w Bielsku Białej. Szczegółowo opisał na czym polega problem i w jakich sytuacjach występuje. Kilkakrotnie monitował w sprawie odpowiedzi. Otrzymał ją po ponad 2,5 miesiącach.

– Pismo zostało przekazane do właściwych służb Fiat Group Automobiles w Turynie celem ewentualnego wykorzystania przy poprawie jakości produkowanych samochodów – napisał do inżyniera Mirosław Pietra-szko z Fiat Auto Poland.

Pierwszą reakcją na nasze zapytanie w polskiej o problem z klamkami było zaskoczenie.

Sprawdź też:
Koniec mandatów za parkowanie przed Dworcem Głównym? To możliwe!

– Ciężko nam sobie wyobrazić, aby możliwe były tego typu przeoczenie producenta – powiedział nam Rafał Grzanecki stwierdzając, że ten model Punto został oceniony przez Euro NCAP 5-gwiazdkową notą za bezpieczeństwo podróżnych.

– Gwiazdki NCAP nie dotyczą ergonomii poszczególnych elementów tylko bezpieczeństwa podczas zderzenia – zwraca uwagę inż. Stefaniak. Znacznie bardziej zaskoczyła go odpowiedź rzecznika firmy, którą otrzymaliśmy po kilku dniach.

–  Żadna z naszych służb technicznych i pracowników odpowiedzialnych za kontakty z klientami nie odnotowały jakichkolwiek sygnałów, które by dotyczyły klamek cechujących się ostro zakończonymi metalowymi krawędziami powodującymi w razie nieostrożnego zamykania zranienie lub bolesne przytrzaśnięcie palca – poinformował nas Bogusław Cieślar, rzecznik Fiat Auto Poland. Zapewnił także, że takie zgłoszenie nie dotarło do centrali Fiata.

Sprawdź też:
Koniec mandatów za parkowanie przed Dworcem Głównym? To możliwe!

– Wygląda na to, że albo zgłoszoną przeze mnie wadę zlekceważono, albo firma nie chcę o niej mówić , albo w Fiacie zagubiono moje zgłoszenie – uważa zdziwiony Janusz Stefaniak i deklaruje, że ponowi swoje wystąpienie do producenta.

Redakcja dysponuje kopiami korespondencji poznańskiego inżyniera z producentem.

NAJNOWSZE INFORMACJE Z POZNANIA I WIELKOPOLSKI: GLOSWIELKOPOLSKI.PL

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski