Kiedy stary dworzec będzie otwarty dla uchodźców z Ukrainy? Nikt nic nie wie

- Udostępnimy przestrzeń starego dworca Poznań Główny w celu organizacji w nim pomocy dla uchodźców z Ukrainy, po przeprowadzeniu w budynku niezbędnych prac adaptacyjnych, przez podmiot organizujący punkt pomocowy. Prace te są konieczne w celu zapewnienie uchodźcom bezpieczeństwa oraz odpowiednich i godnych warunków. Wczoraj w sprawie organizacji punktu odbyła się wizja lokalna ze służbami wojewody oraz Państwową Strażą Pożarną w celu sprawdzenia możliwości jakie stwarza obiekt

- informuje Bartłomiej Sarna z PKP S.A.

Łukasz Garczewski, prezes stowarzyszenia Klucznicy podkreśla jednak, że decyzja została podjęta zbyt późno.

- Z wielkim zadowoleniem przyjmujemy komunikat wojewody i spółki PKP, że dworzec zostanie udostępniony. Z tego, co udało mi się dowiedzieć, to jest kwestia kilku dni i uprzątnięcia wnętrza budynku. Chcemy też zaznaczyć, że jest dla nas sytuacją trudną i dziwną, że żeby ten ruch się wydarzył potrzebne były ponad dwa tygodnie i wzmożona akcja obywatelska, ze wsparciem mediów

- mówi Garczewski.

Apel do wojewody o udostępnienie dworca pod działania pomocowe został wystosowany jeszcze w ubiegłym tygodniu i dopiero po nim podjęto działania. Jak mówi prezes, obecne działania w związku z kryzysem uchodźczym, działania miasta i państwa nie mogą, jak obecnie, opierać się wyłącznie na pracy wolontariuszy i wolontariuszek.

- Uważam, że ta sytuacja jest wyjątkowa i nie możemy ani jako społeczeństwo, ani jako samorząd i administracja państwowa działać na zasadzie bussines as usual, tylko potrzebujemy działać sprawniej i szybciej i nie może być tak, że o każdy kawałeczek musi walczyć społeczeństwo obywatelskie

- dodaje Garczewski.

Kluczowe jest sprawne współdziałanie struktur samorządowych i rządowych z wolontariatem. W tym celu Klucznicy przygotują raporty na temat stanu systemu wsparcia uchodźców, żeby w sposób ciągły pokazywać, co jest potrzebne i tak wspierać wolontariat. Paulina Dawid, koordynatorka grupy wolontariuszy Widzialna Ręka Poznań zwróciła uwagę, że regularnie pojawiają się prośby o doposażenie wolontariuszy np. we wtorek pojawiła się prośba o worki do odkurzaczy do sprzątania Areny.

- W sobotę odbyło się spotkanie z wojewodą i tam po raz kolejny zaapelowano, by do sprzątania i dezynfekcji zatrudnić profesjonalną firmę, dla bezpieczeństwa osób uchodźczy i wolontariuszy. Nie rozumiem, dlaczego takie sytuacje mają miejsce. Apele zostały przyjęte, niestety nie ma informacji, na jakim etapie jest rozwiązane tych trudności

- mówi Paulina Dawid.

Do momentu publikacji artykułu, z biura prasowego wojewody nie otrzymaliśmy informacji, na temat, kiedy i w jakim zakresie zostanie otwarty dworzec oraz kiedy rozpoczną się prace porządkowe w budynku. Z wstępnych informacji wiadomo, że odbyła się wizja lokalna, która miała na celu sprawdzenie stanu dworca.